żyję ,żyję nie było tak zle -byłam tak znieczulona ,że nic nie czułam do popołudnia ,teraz też nafaszerowana lekami ..
..poodpisuję jutro
niestety nie udało się jednoczasowo,bo jakieś ubytki kostne są -implant za 4 miesiące ....nie będę Was zanudzć ....ale długa droga jeszcze i kupa kasy

Piękne te białe czochy Moje białe zmarzły i nie zakwitły.
Orliki też śliczne. Moje zaczynają kwitnąć i jestem ciekawa ich kolorów w tym roku

Trzymam kciuki za dentystę, tzn. za Ciebie. Nię będzie tak źle

Ja też tak ciągle mówię, a już znalazłam miejsce na kolejną rabate haha, ale na spokojnie, najpierw muszę skończyć te co zaczęłam

Ja tam się nie nudzęMasz tyyyle roślin, że na nudę nie ma miejsca

Oj tam, oj tam. Ja widzę jeszcze spory kawałek trawnika.

Czosnki podziwiam Obrywasz im brzydkie liście?

Ty to masz tempo Madziu. Wszystko zrobione, ale i tak nie wierzę, że będziesz teraz już tylko leżeć i na wszystko patrzeć. Chyba, że szkółki dadzą ci zakaz wejścia w tym sezonie. Zobaczysz coraz to nowe kwiatki będą do ciebie się uśmiechać. Białe ostróżki będą super.
Jak to wszystko się rozrośnie to będzie ślicznie.
Trzymam kciuki za wizytę u dentysty. Nie wiem niestety co cię czeka, bo nigdy nawet nie miałam leczonego zęba kanałowo, a jakieś niewielkie dziury zawsze bez znieczulenia leczę

No i nadrobilam! jakoś nie chce mi się wierzyć, ze teraz będziesz tylko patrzeć jak roślinki rosną.. zawsze coś się znajdzie, co będziesz chciała jeszcze zmodyfikować, bo same prace pielęgnacyjne Ci nie wystarczą

Wiesz co bym jeszcze zrobiła? Chyba, że wilczyca i tak rozrzuci to bez sensu.. sprobowalabym zasłonić korą podstawy lamp

Bardzo mnie to foto ujęło! Świetne odcięcia kolorów