basen bliżej drzwi do domu i lepiej, trawa ocalała. Mój potwór tylko stoi i szpeci faktycznie. M się odgraża, że go sprzeda i w przyszłym roku nie będzie bo i tak nikt do niego nie wchodzi. Dzieci dorastają i już nie bardzo ich kręci taki basen chyba.

Lepsze miejsce na basen znalazłaś, ogród na tym zyskał
Maty na kilka lat starczą, akurat roślinki zdążą podrosnąć. Nawet fajnie to wygląda.
Zakupom u Ciebie nie ma końca. Szalejesz

Madziu fajnie,że basen przeniosłas w inne miejsce, zdecydowanie lepiej wylewalas taka ilość wody? Bo raczej z wodą nie przeniosłas

Pomysł z matą trafiony w 10-tkę . Zrobiło się jakby intymniej...

Bardzo fajne miejsce znalazłaś na basen. Równiutko, więc nie będzie niespodzianek w postaci przetarcia czy dziury i całkiem nieźle wygląda
A właśnie, ja też jestem ciekawa co zrobiłaś z wodą . Swoją drogą pewnie z 6 kubików się tam zmieści?

Kupowałaś przez internet roślinki? Mówisz ,że marne, mi też przyszły miniaturki w mini doniczuszkach, eh u mnie nie warte swojej ceny.
Słoneczniczka szorstkiego kupowałaś? Żebym wiedziała to dałabym Ci go tyle ile mam, bo już go rozdałam, ale jeszcze coś zostało.