Moja babcia też niedawno umarła. Miała 91 lat. 500 km w jedną stronę i z powrotem. Przykre strasznie są takie wydarzenia nawet jeżeli taki piękny wiek bliscy dożyli.
Dziewczynki ale super, że się spotykacie, ja muszę się kiedyś zmobilizować!
Ewa przejeżdżałam koło Sylwii ,to aż żal by było nie zajrzeć a Anitka też blisko …..szkoda tylko ,że tak króciutko
…...już niestety po kolejnym Ważnym Człowieku w moim życiu ….
Extra
Działaj ogrodowo to się odprężysz, rośliny wyciszają Dziś pogoda sprzyja buziaki