Ewa em w tartaku kupił ….nie było ludzi i było otwarte szkoda ,że tak zimno się zrobiło ….miałam nadzieję ,że może w tym tygodniu ,by mi je skończył ,a tak ,to będzie marudził ,że za zimno itp.,itd.
teraz w końcu zmieszczę wszystkie swoje warzywne chciejstwa ,a i dynie ozdobne i może kwiatki siane na kwiat cięty

skalniak zarośnie na pewno tam jest wszystkiego ,aż za dużo

buziaki

Podobno rukiew ma niesamowite właściwości, ale lubi dużo wody. Kombinuję jak ją uprawiać, Witek wyraził zapotrzebowanie.

Ale będziesz miała warzywnik!!! Extra Też kiedyś sobie taki strzelę
Ja na razie nie wychodzę z domu, tyle co do sklepu raz w tygodniu i niestety na chwilę do pracy co jakiś czas ale nie stykam się z nikim, nawet do szefa nie podchodzę, tylko z daleka. Strasznie się boimy tego ścierwa...

Madzia, jakie piękne "skrzyneczki" Ci eM narychtował Gdybym tylko miała miejsce, to już bym zmałpowała
U mnie dziś mroźna noc, mam nadzieję, że bez szkód w ogrodzie...

Podobno rukiew ma niesamowite właściwości, ale lubi dużo wody. Kombinuję jak ją uprawiać, Witek wyraził zapotrzebowanie.

Ewa ja też się boję ….cały ten tydzień przesiedziałam w domu przeziębiona i teraz dalej jeszcze kaszel mnie męczy i nie wiem co robić ….
teoretycznie rozum mówi ,żeby wyleczyć się do końca ,ale z drugiej strony praca teraz jest potrzebna z wielu względów -nie tylko finansowych ….ech
ja łapię wszelkie przeziębienia ,pomimo,że kilka lat po leczeniu onk już minęło ,to moja odporność jest taka sobie ….

dzisiaj posiałam wszelkie możliwe nasionka warzyw i kwiatów ,które miałam w domu …
teraz moje parapety są zawalone przyszłymi dobrociami
buziaki