Kocimiętka to moje odkrycie,mam WL i chodzę codziennie i się zachwycam już planuję podział ,a sadziłam w zeszłym roku mikro sadzonki a w tym jest wielka
Śliczna u Ciebie ta niska odmiana, myślę gdzie by upchać
Cudne zdjęcia choć i tak nie oddają w pełni uroku Twojego ogrodu. Tak w zasadzie do dziś słów nie potrafię znaleźć by dostatecznie skomplementować ogród i bujność roślin. To totalne czary by takie przyrosty uzyskać. Nie pokazałaś jeszcze martagony
I te kocimiętki razem bodziszkami, będzie się działo jak zakwitną
Powiem Ci, Wiolu, że miałam obie odmiany, ale potem wywaliłam wysoką bo mi się pokładała, a ta mała świetnie trzyma pion. U Ciebie może być oczywiście inaczej, bo masz więcej słońca.
Tak WL mam na patelni i ładnie stoi. Ona mi pasuje lepiej bo stanowi wyższe piętro,a z przodu mam zazwyczaj trawki i tą małą nie mam zbytnio gdzie ulokować
Bardzo się cieszę, Gosiu, że mogłyśmy się spotkać u mnie i dzięki za miły jego odbiór. Nic tak nie dodaje skrzydeł jak pochwała innej Osoby
Martagony pokażę, jak zakwitną, pokazywać wysokie badyle? Chyba że jest jakiś konkurs na najwyższy okaz