No już nie wiem co napierw chwalić tyle fotek się pojawiło Jaszczury boskie, zielona zwłaszcza taka mniej pospolita...
Niezapominajki i u mnie szaleją, w zeszłym roku dostałam od cioci trochę sadzonek i w tym super kwitną, nawet różowe się trafiły.
Klonik mnie zachwyca i mikro świat też
Anitka bardzo dziękuję za zdjęcia cisów. Temat do przemyślenia ale chyba bardziej podobają mi się te w szpalerze te jasniejsze. Z Ciebie to jest taka artystyczna dusza i masz ogromne wyczucie kolorów , struktur, płaszczyzn....No i jesteś prawdziwa kobietą, która w swoim otoczeniu wprowadza ciepło, poczucie bezpieczeństwa..... Sorry za te wywody ale patrząc na Twój ogród, dom tak poprostu czuję
Ale piękne zdjęcia jaszczurek i jaką Ty masz wiedzę na ich temat piękne zdjęcia dodałaś uwielbiam Twoje miejsce na ziemi zaciekawił mnie ten glediczje jak on wygląda?
Okropne jest to usuwanie z niej chwastów. W zeszłym sezonie w innym miejscu w irdze pojawił mi się szczawnik i żeby go usunąć to też musiałam gałązki już ukorzenione podnosić. Istna mordęga. Tej się nie pozbędę, ale chyba wole "trawnik zadarniający" przed chwastami U mnie część liści brązowieje i opada. Teraz w takim jest stanie.
Dwa lata stała prawie w miejscu, ale później jak się zebrała to szybko się rozrosłą. Wymaga cierpliwości. A też chciałam ją usuwać. Ja przycięłam niektóre gałązki, takie mocno wyciągnięte, żeby się rozkrzewiła.
Jaszczury boskie, zielona zwłaszcza taka mniej pospolita...
