Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Agi2006 09:40, 08 paź 2018


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Anitka napisał(a)


Nazwy nigdy nie zapamiętam, nawet jej nie wymówię, ale z notesu przepisać mogę- ' Scolopendrifolium'. Prawda, że fajnie się nazywa

Z tym szewcem bez butów to już chyba standard
Bukiecik to obcięte gałązki przy bramce u teścia, bo się złapały o moje włosy i im nie darowałam I zaschnięte gałązki z piwnicy eukaliptusa z zeszłego roku. I tak właśnie u mnie coś powstaje
Może kiedyś przejazdem będziesz to zapraszam



ze mi się nic we włosy nie chce wplątać dziękuję za nazwę zaraz wygoogluję. A tak w ogóle to chętnie obejrzałabym Twoje wnetrza np. na innym forum bo nieraz wrzucałaś tu jakieś migawki i rozbudziłas apetyt
____________________
Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie...
Anitka 09:42, 08 paź 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Anda napisał(a)


To dobra wiadomosc. Rozchodniki niezniszczalne



To prawda. Ja mam większość sadzonek rozchodników, która mi się sama w ogrodzie zrobiła. Gdzieś coś spadło ucięte lub złamane i się zakorzeniło. A jak się staram to efekty widać.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:48, 08 paź 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
margaretka3 napisał(a)
Anitko, z liści nie udało mi się nigdy ich ukorzenić, zawsze z łodyżek ukorzeniam.
Większość tych liści rzeczywiście nie wygląda obiecująco.



I dzięki za tą opinie Gosiu. Już się nie będą nad nimi rozczulać. Wracam właśnie z kompostownika. Pewnie na przekór tam coś wykiełkuje
Na wiosnę próba z łodyżkami. U mnie w ogrodzie same właśnie z łodyżek się ukorzeniają.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:55, 08 paź 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Agi2006 napisał(a)



ze mi się nic we włosy nie chce wplątać dziękuję za nazwę zaraz wygoogluję. A tak w ogóle to chętnie obejrzałabym Twoje wnetrza np. na innym forum bo nieraz wrzucałaś tu jakieś migawki i rozbudziłas apetyt


A mi się cały coś wplątuje Wczoraj byłam u Sylwii z drzewkami i co chwilkę coś mi z włosów wyciągała to listek, to kwiatek Często do pracy z czymś we włosach wchodzę, jak wcześniej w ogrodzie coś buszowałam.

Nie wrzucam nigdzie Ledwo ogrodowisko ogarniam To taka odskocznia od spraw i obowiązków codziennych
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 09:59, 08 paź 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Iwk4 napisał(a)
Anitka, u Ciebie dekoracje cudne. I super, ze pokazałas mocowanie dyniek do wianka.
Przed domem masz ślicznie. Lubie do Ciebie zaglądać. Wczoraj byłam i zasnelam z telefonem w ręku.


Iwonko na początku nie miałam pojęcia jak te dynie przymocuje, bo na kleju na gorąco by się nie trzymały. Zaczęłam grzebać w pudle i drut mi w ręce wpadł. Główka popracowałam i jakoś szybko wymyśliłam.

Ja to prawie codziennie zasypiam po dobranocce pt. Ogrodowisko
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 10:02, 08 paź 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Magleska napisał(a)
Mistrzyni wiankowa kolejne cudo stworzyłaś prześliczny i te dynie ......chcę
Widoczki jak zawsze cudne
Buziaki


Oj co wy z tą mistrzyni Nasionka mam, będą w przyszłym roku próbować wyhodować sama, to się podzielę. Widoczki to u ciebie cudne. Te góry w tle robią super robotę. Buziaczki
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 10:05, 08 paź 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Kokesz napisał(a)
Anitko, ale fajne te dynie, masz zdolności dziewczyno do tworzenia pięknych wianków mam wrażenie, że przychodzi Ci to z taką łatwością zazdroszczę

W sumie to się z tym zgodzę, że to łatwo mi przychodzi. Dlatego to lubię i traktuje jako takie hobby, odpoczynek, zabawę
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 10:06, 08 paź 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Urszulla napisał(a)
Jesienna moda ogrodowa u Ciebie jest zachwycająca


Lubie nieraz coś na przekór modom czy trendom wykombinować
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 10:09, 08 paź 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
kasiek napisał(a)
Ależ robisz ładne ozdoby sezonowe, mnie wiecznie na nie brak czasu...
Podglądam bo masz dużo rozwiązań do podpatrzenia Do zobaczenia


Kasiu mi też czasu brakuje. Ile różnych rzeczy czeka na realizację. A ty tworzysz teraz duże tematy i projekty - podziwiam je u ciebie na bieżąco.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 10:16, 08 paź 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Kasia_CS napisał(a)
Ech, zawsze mnie zachwycają Twoje pomysły masz niezwykły zmysł i smak w robieniu sezonowych ozdób. Jakie masz u siebie rozplenice?


Dziękuje Kasiu.
U mnie wg tego co na etykietach było napisane to 'Hameln'. Posadziłam ostatnio malutkie żółte 'Jommenik' a w piątek kupiłam karłowatą ' Burgundy Bunny, która ma najpierw zielone liście z czerwonymi końcówkami, ale od czerwca zaczynają przebarwiać się w czerwień.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies