To drzewko to klon palmowy. Długo dumałam w jakim ma być kolorze, ale podało na zielony. I od roku bardzo lubię to miejsce u siebie. Takie spokojne, monochromatyczne. Tutaj pojawiają się różne faktury i odcienie zieleni. Tylko gdzieś w dali coś niebieskiego się pojawia.


Zawodowo zajmuje się od pewnego czasu właśnie tym "czymś" - tylko od tego czasu sprawdza się u mnie powiedzenie, że "szewc bez butów chodzi "

Troche za pozno. W zeszlym roku probowalam we wrzesniu i nic mi nie wyszlo. W tym roku zrobilam tak w polowie maja i mam ladne sadzoneczki. Wierzcholki ucietych pedow tez mozesz wsadzic do ziemi i tez wypuszcza

Czyli to klonik jednak. Cudny kolor. pamiętasz może nazwę? I masz rację .Zawsze tak jest że szewc bez butów chodzi. Mój M. zajmuje się kamieniarką. Wszyscy dookoła mają schody z kamienia tylko nie my ;-(
PS. Cudny bukiecik pokazałaś. Mniam. Chętnie bym wpadła do Ciebie na herbatkę ale daaaaleko mam.

a i wianek z dyńkami cudny!, w ogóle wszystko piękne jak zawsze...
muszę dorwać takie białe dynie, urocze są!

Pięciominutowa dekoracja zachwyca prostotą i taktem i oczywiście moje oczy bardzo sie cieszą, że mogą ją ogladać

Niekoniecznie za późno, też ukorzeniałam rozchodniki we wrześniu, i to w gruncie, łodyżki zmroziło i wydawało mi się, że nie zdążyły się ukorzenić, ale na wiosnę miałam niespodziankę, Z gołej ziemi wykiełkowały maciupeńkie liście. Dobrze, że przy plewieniu zauważyłam te centymetrowe główeczki.
Anito, wystaw je w słoneczne miejsce, żeby ziemię miały ciepłą, szybciej się ukorzenią.

Niekoniecznie za późno, też ukorzeniałam rozchodniki we wrześniu, i to w gruncie, łodyżki zmroziło i wydawało mi się, że nie zdążyły się ukorzenić, ale na wiosnę miałam niespodziankę, Z gołej ziemi wykiełkowały maciupeńkie liście. Dobrze, że przy plewieniu zauważyłam te centymetrowe główeczki.
Anito, wystaw je w słoneczne miejsce, żeby ziemię miały ciepłą, szybciej się ukorzenią.

Anitka wiesz jak mi dzisiaj net chodzi wolno...i ciężko mi się otwierają zdjęcia,
a tu u Ciebie tyle nowości...same cuda...ślicznusie są
te cukiereczki

Paterka bardzo w moim guście, a dekoracja w 5 min to tylko u Ciebie