Dla zainteresowanych w temacie reanimacji szklarni też pierwsze kroki poczynione. Szklarz zrozumiał co mówiłam i szyba ze "szkła", odpowiednich wymiarów, bez wzorków została odebrana

I najważniejsze, że pasuje. Musicie wierzyć mi na słowo, że ona jest na tym zdjęciu. W celu zmniejszenia tarcia podczas wsuwania użyliśmy takiego ekologicznego płynu do mycia, którym myję oranżerie. W domu nawet nie mam tak czystych szyb w oknach