Też bym chciała, żeby tak wyszło. Wczoraj spotkałam sąsiadkę z uliczki w aptece i ona mówi do mnie, że coś świetnego robię z mchu i kamieni w domu. Oczy otwieram ze zdziwienia. Myślę sobie cały czas byłam w domu i na 100 % jej u mnie nie było ostatnio. No chyba, że mój eMuś zachował te odwiedzinki w tajemnicy
Więc drążę temat skąd ona o tym wie i słyszę, że widziała zdjęcia u swojej córki na telefonie. Myślę i już wiem kto jest sprawcą. Moja córa przyjechała w odwiedzinki w niedzielę, porobiła zdjęcia i powysyłała do znajomych takie dzieło nieukończone, żeby się pochwalić
A jak przyjechała i zapytałam co na to co robimy, pokręciła nosem, że chyba w ogródku już nam miejsca brakuje, że już za ściany się zabieramy.
Kasiu nie cuda tylko ścianę :
Rama ponad dziesięć lat temu zakupiona w Polsce w sklepie z meblami kolonialnymi. Niestety takich pamiątek nie przywożę z wojaży, ewentualnie jakieś inspiracje. Ta rama jest efektem pobytu w Grenadzie w Alhambrze Hiszpanii. Różne pomysły były na nią, ale zawsze czasu brakowało. Często coś przywożę z podróży mniejszego, taki mam dziwny dom "eklektyczny" - mieszanka różnych stylów.
Anitko, jak dla mnie, to powstaje taki obraz do kontemplacji i odprężenia - można się w niego gapić, gapić, gapić... Niepotrzebny już telewizor, bo i po co, to jest o wiele ciekawsze
Ewo, nie ASP. Mam umysł ścisły i ukończyłam jeden z kierunków co w szkole u większości ciarki na plecach wywoływał i ból brzucha, ale w ogrodzie też mi się teraz przydaje Ale duszę mam chyba taką artystyczną
Też fanką storczyków jestem i były uwzględniane w tym miejscu, nawet przymiarki były, ale za mało liści, same długie łodygi i kwiaty były widoczne. I ta moja rozwaga zawsze bierze górę, wiec wybieram takie mało wymagające.
Myślałam też o paprociach, ale one u mnie nie chcą rosnąć. Może jak by tam powstało takie przeszkolone wiwarium o dużej wilgotności to wówczas byłoby to możliwe. Myślała też o zamontowaniu zmgławiaczy, ale niestety mój pies to fanatyk wszystkich żywiołów. Chyba ściana dnia by nie przetrwała - ale pies byłby przeszczęśliwy, gdyby takie zmgławiacze się pojawiły