Anitka
15:08, 06 mar 2019
Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Oj, zapomniałam, że mamy jeszcze 8 marce po drodze
Taczka dobry prezent, a ja chyba sobie kleju na gorąco zażyczę
Mój azyl na wichrowym wzgórzu
Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Oj, zapomniałam, że mamy jeszcze 8 marce po drodze
Taczka dobry prezent, a ja chyba sobie kleju na gorąco zażyczę
Anitka
15:14, 06 mar 2019
Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Może komuś się przyda. Czekam na naśladowców
Oj to musisz do kolejnej zimy chyba poczekać, bo ta chyba już nie wróci. Oj tak to już jest jak w zimie facet się nudzi to potem zajęcia ma na 100 lat do przodu
Ja na razie korzystam z przestoju pomiędzy dziećmi a wnukami
kwartet
15:18, 06 mar 2019
Dołączył: 06 lis 2014
Posty: 882
Witam się,jestem stałym podglądaczem i wzdychaczem(ewolucja twojego ogrodu jest niesamowita).
Klapek mnie rozwalił.Rama zacna wychodzi.Można czasami dostać porosty w takiej kępkowej formie(srebrno-zielonkawe)nie płowieją i kolorystycznie z kamieniem i białą bromelią mogłyby się zgrać.Mech z czasem blaknie,no chyba,że jest podbarwiany.Kibicuję!
Klapek mnie rozwalił.Rama zacna wychodzi.Można czasami dostać porosty w takiej kępkowej formie(srebrno-zielonkawe)nie płowieją i kolorystycznie z kamieniem i białą bromelią mogłyby się zgrać.Mech z czasem blaknie,no chyba,że jest podbarwiany.Kibicuję!
Martita
15:19, 06 mar 2019
Dołączył: 04 mar 2019
Posty: 3
Anitko, bardzo dziękuję za jałowce robią niesamowite wrażenie.Chciałabym wykorzystać je u siebie sadząc przed świerkami serbskimi, oczywiście świerki gniazdkowe też biorę pod uwagę Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Anitka
15:23, 06 mar 2019
Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
W niedziele córa przyjechała i zapytała zdziwiona - do kiedy te choinki przed domem będą stały Powiedziałam do poniedziałku
I jak powiedziałam tak zrobiłam - choinki do piwnicy powędrowały, w ich miejsce żonkile i ciemierniki się pojawiły, które czekały w garażu. Wynosiłam je w dzień do zahartowania. Na giełdzie kupiłam końcem lutego.
To są trzyletnie wianki. Nic z nimi się przez ten czas nie stało.
Powiedziałam do poniedziałku I jak powiedziałam tak zrobiłam - choinki do piwnicy powędrowały, w ich miejsce żonkile i ciemierniki się pojawiły, które czekały w garażu. Wynosiłam je w dzień do zahartowania. Na giełdzie kupiłam końcem lutego.
To są trzyletnie wianki. Nic z nimi się przez ten czas nie stało.
Anitka
15:33, 06 mar 2019
Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Wiem, że to takie mało wiosenne kolorki, ale ja jakoś mam taki dziwny gust wiosenny
Te w gruncie, które przywiozłam w zeszłym roku w marcu z Jasionki i były początkowo w korycie, a później posadziłam w ogrodzie zawiązały bardzo duże pąki, ale jeszcze ich nie rozwinęły.
Te w gruncie, które przywiozłam w zeszłym roku w marcu z Jasionki i były początkowo w korycie, a później posadziłam w ogrodzie zawiązały bardzo duże pąki, ale jeszcze ich nie rozwinęły.
Anitka
15:42, 06 mar 2019
Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Coś jeszcze na tarasie wykombinuje na szybko. Na razie zostały mi dwa żonkile i posadziłam je w donicy. Ale zawsze już od razu wiosenniej.
Anitka
15:59, 06 mar 2019
Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Witaj stały podglądaczu
A klapek to chyba naleciałość za dużej oglądalności w dzieciństwie bajki "Sąsiedzi" Mech jest barwiony, ma nie płowieć.Faktycznie
Mam takie porosty w piwnicy - srebrno-szarawe. Z nart przywiozłam. Dzięki za przypomnienie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies