Anitka
08:18, 14 cze 2020

Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Też byłam w szoku.
Wkurza mnie to naciąganie i oszukiwanie przez sprzedawców. Człek poplanuje i kupi. I co ma potem zrobić jak np. dostaje coś innego. Kupiłam w woreczku kłącze. Miał być rdest 'Red Dragon' a okazało się, że jest chyba ' Purple fantasy'. Musiałam go przesadzić. Tylko u mnie już nie jest takie łatwe znalezienie miejsca - szczególnie, że on jest mocno inwazyjny. Rozrasta się poprzez podziemne kłącza.
Jałowca usunęłam i wylądował na skarpie pod bukiem.
Aby nie było pesymistycznie to powiem, że ta bordowa obwódka fajnie komponuje się z bordowym bukiem
