Monia dziękuje. Ręka z każdym tygodniem coraz bardziej sprawna. Póki co lewa wykorzystywana częściej. Widziałam kiedyś taki sekator co był dla osoby leworęcznej. Może się zaopatrzę, bo jak wiele rzeczy odpuściłam, to chyba wiosennego cięcia bylin i traw nie da się pominąć w pracach ogrodowych
Każdą porę roku za coś lubię, nie tylko w ogrodzie. Staram się doceniać każdej zalety i na nich się skupiać, o wadach, minusach zapominać. Brakuje mi nart w tym roku, ale na szczęście znalazłam sobie inne zajęcie i dużo spaceruje. Daje mi to dużo satysfakcji, choć to nie o moje endorfiny chodzi, ale i one przy okazji też się wydzielają. Bardziej to, że komuś pomagam, daję chwilkę normalności i radości, a tym bardziej jeśli uda się odmienić jego los na dłużej. Troszkę zaniedbuje przez to ogrodowisko, ale jak tu nie pójść na spacer np. z " wilkiem"
Basiu ja dopiero zaczynam z nimi przygodę, niektóre mam dopiero drugi sezon, ale bardzo je już polubiłam. Ja o nie specjalnie nie dbam, zetnę na wiosnę i tyle.