Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 18:22, 15 sty 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Magleska napisał(a)
Dekoracje już chwaliłam ale choinki jeszcze nie piękna jest .... a powoli czas rozbierać ......czekamy na wiosnę ..... buziaki

Choinka rozebrana w sobotę i wyniesiona do ogrodu. Prawie się z niej nie sypało.
Poobcinam trochę gałęzi i pookrywam co nieco, bo mrozik w końcu zawitał i do nas. W niedzielę byliśmy w lesie, trzeba zrobić nowy wianek na drzwi, ale jeszcze nie wiosenny, może jakiś przejściowy
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 18:36, 15 sty 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
mirkaka napisał(a)


To się zmienia z wiekiem)) Aż się zdziwiłam sama z siebie jak kupiłam w zeszłym roku rudbekię żółtą i języczki
Tulipanów żółtych i pomarańczowych kupiłam po 5 cebul 20 lat temu, wiele już przybyszowych wyrzuciłam, ale to jedyne cebule które pięknie się rozmnażają i nie zanikają. Zaakceptowałam w końcu ich kolor i staram się grupować aby nie było bałaganu, jakaś klapka w głowie przeskoczyła i sprawiła że w końcu zaczęły mi się podobać i cieszą

Witaj Anitko, od wczoraj czytam Twój wątek, świetnie piszesz opowieść ogrodową, są takie wątki na forum że czyta się je z wielką przyjemnością, Twój do nich należy. Ogród stworzyłaś piękny, zimozielony.
Jak dają radę rośliny w takiej gęstwinie na obrzeżach??, wiem że nie masz tam automatycznego podlewania.
Bardzo podoba mi się Twoja konsekwencja w doborze roślin, zawsze pozytywnie jej wszystkim zazdroszczę, nie mam u siebie siły jej utrzymać, chęć posiadania każdej rośliny jest taka silna, że w końcu się jej poddaję

Witaj Mirko,
U mnie z tą konsekwencja też bywa różnie. Po wizycie parę lat temu w Holandii zrozumiałam, że mniej znaczy lepiej i rozdałam dużo roślin. Ale teraz też czasami brak mi konsekwencji, bo z czasem człowiek ma coraz to nowe chciejstwa, gusta mu się zmieniają i podoba mu się coś innego. No i inni domownicy maja swoje pomysły, więc czasami ulegam.
Teraz to ja mam luz na obrzeżach, bo część roślin był rozsadzana. U mnie większość roślin ma już swoje lata i dosyć mocno rozbudowany system korzeniowy i nie muszę ich podlewać. Robię to dopiero, gdy przez długi okres nie pada (min 2 tygodnie) i są gigantyczne upały. Rabaty są wyściółkowane korą lub kamieniem.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
sylwia_slomc... 18:44, 15 sty 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85990
Anitka napisał(a)
Stolik na tarasie.




Bardzo mi się podoba Choinka już rozebrana, u mnie sztuczna to dłużej postoi
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Anitka 19:11, 15 sty 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
mirkaka napisał(a)
Mam do Ciebie prośbę, ponieważ jestem na stronie 55 i jak do tej pory nie znalazłam dokładnego opisu jak robiłaś te obmurowania z kamienia, czy mogłabyś to napisać, a jeśli masz zdjęcia to poprzeć ten opis zdjęciami? Np podpory na których stoi altana, pisałaś że jakieś wkłady kominowe? czy coś takiego? Ale one są chyba okrągłe a Ty zrobiłaś słupy kwadratowe, jak to zrobiłaś? Jakiej zaprawy użyłaś? Czy mróz i woda zimą nie rozsadza taj zaprawy i nie musisz poprawiać? Czy elewację na domu mieszkalnym też sama robiłaś?
Donice na froncie domu są pomalowane bo mają taki kolor jak kamień elewacyjny? Jeśli tak to czym je pomalowałaś?. Pięknie to wygląda I widzę wreszcie kolor pomarańczowy
Jeszcze jedno pytanie, na kilku zdjęciach jest skrawek jakby ogrodu zimowego, czy się mylę ? Mogłabyś go pokazać?

Obmurowania- maja fundament betonowy w ziemi, około 1 m głębokości, to co powyżej ziemi jest wymurowane z najtańszych bloczków/pustaków betonowych. Od wewnątrz jest taka "bąbelkowa", czarna gruba folia. I żeby nie gromadziła się za nimi woda jest położona rura drenażowa obsypana żwirem i piaskiem. Woda odprowadzana jest do studni.

Ja kleiłam kamień na zaprawie Webera elastycznej zewnętrznej i na razie wszystko się trzyma. Mocno dobijam kamień takim młotkiem gumowym.
Elewacje robił nam jeden Pan kamieniarz, ja byłam przez całe lato jego "pomocnikiem" i zarazem uczniem. Musiałam mu kamień przebierać, myć i nakładać do wiaderek, które wyciągał na górę. On używał jakiejś innej zaprawy, ale to był jego sekret, którym się nie chciał podzielić Obserwując jak on to robi wiele się nauczyłam.
Słupy to pustaki wentylacyjne. Mam zostały takie po budowie - w środku są okrągłe, ale mają drugą ściankę kwadratową, bo nie umieliśmy sami wyszalować z desek takich słupów.
http://www.leier.pl/3482_wentylacyjne_1a.php
Do środka włożyliśmy wszystkie pręty i druty, które nam zostały po budowie i zalaliśmy środek zaprawą z piasku, cementu i wody.
Donice na froncie są z tworzywa i taki mają kolor, nie są malowane, akurat się udało.
No i jak widzisz kolory, za którymi nie przepadam, u mnie się pojawiają. Na święta był i czerwony
Ale masz Mirko wprawne oko. Ja się tu staram ze wszystkich sił, żeby tego ogrodu zimowego na zdjęciach nie było widać, ale nie zawsze się to udaje.
Ale jak prosisz to pokażę. Zdjęcia zrobiła dzisiaj przed pracą dla ciebie



____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 19:17, 15 sty 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Kokesz napisał(a)

Moją pomyłką tulipanową były dwa lata temu pomarańczowe. Posadzone między różowymi gryzły się i mnie denerwowały.
Kolejnej wiosny posadziłam je z białymi i wszyscy chwalili, że takie śliczne (chciałam je wyrzucić).
W tym roku będę ich mieć ok 120 szt. posadzone z białymi narcyzami z pomarańczowym oczkiem, białymi i prawie czarnymi tulipanami, szafirkami i zawilcami greckimi. Sama jestem ciekawa efektu.

Żółte tulipany też mam posadzone z białymi narcyzami w cienistym kącie ogrodu, pod ciemnozielonym cisem ładnie rozświetlają ten zakątek.

Dla mnie nie do zaakceptowania był kolor czerwony ale też się to zmieniło w ubiegłym roku i kupiłam sporo cebul w kolorach burgundu i malinowej czerwieni.

Sama siebie nie poznaję


Ja też liczę na pomyłki tulipanowe, więc mam szansę na nowe kolorki w ogrodzie Zobaczymy co będzie, ale są większe zmartwienia, a tulipanki szybko przekwitają. Później też im znajdę jakieś odpowiednie miejsce.

Ja też na jesień kupiłam i wsadziłam po bordowym bukiem tawułkę Arendsa w kolorze bordowym. I też sama siebie nie poznałam
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 19:23, 15 sty 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
sylwia_slomczewska napisał(a)

Bardzo mi się podoba Choinka już rozebrana, u mnie sztuczna to dłużej postoi

Ja też dojrzałam do sztucznej choinki, choć ta stał i nie sypała się, ale M jeszcze nie, choć narzeka jak trzeba ubierać i rozbierać żywą. W sobotę podzielił obowiązki tak, że on obiad gotuje, a ja rozbieram choinkę. Myślę, że przy sztucznej też by narzekał
Córka jak w niedziele przyjechał to pierwsze co zapytała " dlaczego rozebraliśmy już choinkę?"
Mam dwa następne weekendy zajęte, więc trzeba robić pewne rzeczy jak czas pozwoli.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Kokesz 19:41, 15 sty 2018


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Ale fajny ten ogród zimowy, nie wiem dlaczego nie chciałaś go pokazywać?
I ten kamień...przepięknie...trochę mi się kojarzy ze stylem śródziemnomorskim, lubię takie klimaty bo kojarzą mi się z wakacjami
Gdybym miała swój dom, też bym przemyciła trochę takiego kamienia
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Kokesz 19:48, 15 sty 2018


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Anitka


Ja też na jesień kupił i wsadziłam po bordowym bukiem tawułkę Arendsa w kolorze bordowym. I też sama siebie nie poznałam


Moje pierwsze tawułki kupione 3 lata temu, każda innej wysokości i w innym kolorze, ale to były początki na O.więc sobie wybaczam ten misz-masz
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Magleska 20:55, 15 sty 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Wow cudny ten zimowy ogród bardzo fajny
Ps . Ja też już rozebrałam choinkę i ozdoby świąteczne pochowałam zakupiłam hiacynty i przywołuje wiosnę
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
UlaB 21:01, 15 sty 2018

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2121
Ciekawe ile jeszcze skarbów u siebie chowasz ogród zimowy świetny, to moje marzenie, ale musiałabym najpierw postawic nowy dom

Ozdoby świąteczne super!

____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies