Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Migawki z ogródka

Migawki z ogródka

tulucy 22:14, 08 lis 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13222
Ewa, lilie przesadziłam. Zioła mam nadzieję, że się przyjmą, teraz jeszcze nie będzie przymrozków, ziemia wilgotna... Ryzyk fizyk... Dużo ich nie mam, w razie czego w przyszłym roku odbuduję ziołownik

Róże... Plan jest na Rose de Resht, Jacques Cartier i Gertrude Jekkyll. Są wyprostowane, ciąć je muszę, ale chcę je dać jako takie punkty wyższe wysunięte do przodu... Otoczone niższymi dużo krzewami, albo nawet i trawami.

Reszta wyląduje chyba w klasycznej różance, ale to takie historyczne pająki. Mam plan namówić m na coś w rodzaju trejażu...


I przykre niestety, ale część róż trafi do bioodpadów. Trzymanie cienkiego patyczka z nadzieją, że może w przyszłym roku będzie lepiej mija się z celem po trzech latach...
____________________
Łucja Nowe migawki
mrokasia 22:24, 08 lis 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20253
Ale jestem ciekawa tych zmian u Ciebie!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
sylwia_slomc... 21:11, 09 lis 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86786
tulucy napisał(a)
Może inaczej zachowuje się bluszcz na gładkiej dość powierzchni, a inaczej na spękanej? U mnie miał spękaną korę do dyspozycji.

Dziś dość pracowity dzień, jak już się wybrałam do ogrodu, jako ta sójka za morze...
Przesadzone:
- kolejne 3 buksy na żywopłot dookoła nowego warzywnika,
- penstemony - całkiem pokaźną ilość się okazała, z trzech sadzonek mam 3 spore kępy, ładnie się sieją,
- jedna kępa dzwonków,
- 4 powojniki, przy czym na koniec roboty zauważyłam jeszcze jeden do przesadzenia
- kępa żurawek,
- jedna malutka prymulka,
- jeden liliowiec White zone (była przy nim plakietka), przy okazji - muszę poszerzyć rabatę liliowcową...
- 4 kępy przywrotników - u cioci cała taczka pojechała do sąsiadów naprzeciwko
- różne zioła na rabatę ziołową w warzywniku (in statu nascendi), właśnie przypomniało mi się, że szczypiorek też mogę tam przesadzić - to na listę jutrzejszą wędruje.

Posadzona ostatnia róża z doniczki.

Wykopałam wiaderko cebul krokusów, muszę teraz je gdzieś posadzić... Tylko to chyba będzie mix kolorów.

Problem mam z liliami, nie wiem, czy teraz mogłabym je przesadzić???? Ktokolwiek wie coś w temacie? Dwie to chyba drzewiaste, wielkie i mocno pachnące. Jedna to Józefka.

Jutro przymierzymy się do dwóch dużych tuj, jeśli się uda, to pójdą do cioci. Zasłonią jej trochę widok na nasz kompostownik. Plan jest też na przygotowanie miejsca pod nowy kompostownik. Trzeba wyrównać poziom, ułożyć kostki przynajmniej po obwodzie.

Czy róże mogą stanowić akcenty w nieformowanym żywopłocie? Wyprostowane, do 1,5 metra...

I tak kończę mój pierwszy dzień długiego weekendu... Do pracy idę dopiero po Święcie Niepodległości

Kawał roboty
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 16:03, 10 lis 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Gosiek33 napisał(a)
Widzę te róże w żywopłocie


Jasne, że mogą. Sprawdź tylko jaki będziesz miała dostęp do cięcia różi ich sąsiedztwa.
Zmiany zacne!
A jak saturacja?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
tulucy 17:31, 10 lis 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13222
Saturacja leży i kwiczy i czeka na opóźniającą się przesyłkę... Towar zrobił się deficytowy. Tak jak i witamina D

Wczoraj i dziś urlop - przesadzony dereń jadalny ( z miejscem na drugą sztukę, bo ponoć w parze lepiej owocują), dwie róże, kolejne drobiazgi, z jednej dwie czarne porzeczki, jedna piwonia.
Rozebrana cieplarka, wykopane takie dziwne trawy nn, które bardzo się rozsiewają. Ładne są, ale akurat nie mam dla nich chyba miejsca. Przycięte jeżyny - jeszcze je muszę przesadzić.
Znalazłam dziś jeszcze kolejną kępkę szczypiorku, to muszę jutro przesadzić, dziś przesadziłam do ziołownika szałwię lekarską, też zapomnianą. Posadziłam czosnek, takie małe cebulki z samosiewu, w tym roku wykopałam je i wysuszyłam i posadziłam dziś do truskawek. Chyba ze 40 sztuk.

Jutro wykopię selery i pory z jednej skrzyni, i wtedy będę mogła ją rozebrać.
____________________
Łucja Nowe migawki
tulucy 22:26, 14 lis 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13222
Trochę podziałałam znowu. Jeżyny przesadziłam w tygodniu jeszcze. I wykopałam dwie kępy chrzanu. Nie będę go przesadzać jednak, zostanie tam, gdzie jest. Do towarzystwa dostanie rabarbar i szczaw.... Mirabelki nie zmieszczę za to chrzanu mam pół wiadra. Trzemy do kanapek...

Dziś dosadziłam jeżynom poziomki w nóżki.
Poza tym przesadzone 3 róże, dwie tylko dlatego, że mają mało kolców, a miejscówka przy pergoli w przejściu. Na ich miejsce, może nie tak dokładnie, trafią kolczaste pająki historyczne.
Podniosłam trochę piwonię do góry, bo w dołku siedziała. Ułożyłam kawałek ścieżki. Wykopałam borówki, poszły do sąsiadów, miały trafić na ognisko, ale sąsiad zachciał je posadzić. Może jemu będą lepiej rosły, bo korzenie im pięknie z torfu obtrzepaliśmy. Przestałam się dziwić, że mi nie rosły. Kupię sobie nowe i zanim posadzę, to wyczyszczę im korzenie dokładnie.
Zaczęłam czyścić rabatę z poziomek i dąbrowki i jeszcze jakiejś trawy, która się bardzo kłączami rozłazi. Nawet nie wiem, skąd ją mam. Boję się, że skończy się przekopaniem całej rabaty. Jutro ciąg dalszy.
Sajgon bez cieplarki...
____________________
Łucja Nowe migawki
Gosiek33 08:10, 15 lis 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Znowu kawał ciężkiej roboty za Tobą
Pokaż jaka to trawa rozłogami. Do borówek zainwestuj w specjaną ziemię do borówek kwaśną i torfową, albo wykorzystaj słoneczny taras i w pojemnikach trzymaj jeśli podlewanie możesz tak zastosować.
Kwartecik zachwycała się jakąś odmianą trzymaną w donicy i bardzo plenną. Może coś z tego Ci przypasuje
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
antracyt 09:19, 15 lis 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Połowa listopada a u Ciebie pełnia sezonu z pracami
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
tulucy 10:25, 15 lis 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13222
Gosiu do borówek wezmę kwaśna próchnicę plus podłoże specjalne do nich. Zobaczę, co z tego wyjdzie.

Zuza ano tak to jest, jak się remonty kończy we wrześniu...to jesień aktywna ..
____________________
Łucja Nowe migawki
tulucy 17:14, 15 lis 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13222
Gosiu to ona, podobna do turzycy palmowej, ale mam palmową w innych miejscach i siedzi zwarta. Internet też podaje, że się nie rozłazi. A ja dziś wykopałam kępę liliowca i drugą irysa syberyjskiego, i dłubałam im w korzeniach, żeby to cholerstwo wyciągnąć...
____________________
Łucja Nowe migawki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies