Aga świetne zdjęcia. Iwonka świetny ogród.
I co tu pisać jak jest tak bajecznie?
Gaurę twoim sposobem próbuję ukorzeniać w wodzie i ja. Postała 3 tygodnie w słoiku i ma już korzonki. Mam nadzieję, że wytrzyma jeszcze ze dwa, bo dopiero wtedy będę mogła ją posadzić. Już wiele razy się przekonałam, że takie problematyczne rośliny o wiele lepiej mi się udają jak je mam od malutkiej sadzoneczki. Kiedyś już sadziłam gaurę, ale nie przetrwała zimy, oby teraz się udało.
Daga ja znów na rekonwalescencji, elaboratów nie będzie, mój sekretarz to pokolenie minimalistów i skrótów w pisaniu
odpoczywam i pozdrawiam.
Chyba w lipcu spędziłam weekend w twoich rejonach, Ed Sheeran wyznaczył kierunek Gdańsk
Aga tak się cieszę z naszego spontanicznego spotkania Dziękuję że przyjechałaś, zapraszam na kolejne
Fotki świetne!!! Dziękuję za motylka, cudna pamiątka na lata. Zamieszkał z figą, dobrze mu tam
Jak tylko będę w formie wpadam do Ciebie Buziaki
Ogród z innej perspektywy to zawsze inny ogród Bożenko.
Spotkania ogrodowe to wielka frajda, cieszę się ze spontanicznego spotkania z Agą
No i trochę fotek wskoczyło na wątek, bo ja mam zaległości.
Asia białe jeżówki dały czadu w rondzie, dzielenie im służy a ziemia lazaniowa aż za dobra, wszystko tam rośnie jak na drożdżach.
Dodatkowo hortensjowe kalafiory zakwitły w ilościach hurtowych, jest busz!!!
Rozchodnik uratowany z podlaskiego ogrodu, chyba woli glinę niż piasek.
A hakone to chyba już mój znak rozpoznawczy, zapełniam nią każdą dziurę.
Asiu nie masz daleko, wpadaj kiedy ci pasuje, jestem teraz na rekonwalescencji, umilanie czasu wskazane
Dziękuję za kolejne WOW
Sierpniowy ogród to busz, po deszczach nieco poczochrany, ale za to napity i nie usychający
Kanciki zdążyłam zrobić to robi za francję elegancję
Aga była tak miła, że chwasty omijała