Byłam dzisiaj na zakupach w Pisarzowicach i w Bielsku u Koniora.
No muszę się przyznać że byłam zaskoczona u Koniora ilością i wielkością roślin.
Prawdziwe perełki w sprzedaży
Byłam jak w trasie z jednej strony szkoda mi było pogody A z drugiej rośliny mnie wołały do siebie

Prawdziwe rozterki ogrodniczki