Dziś od rana znowu w ogrodzie. Przerobiłam z chwastów rabatę z sesleria. Muszę przyznać, że jestem rozczarowana tą trawa. Rozrasta się brzydko u mnie. Musiałam z każdej kępy wywalić odrosty żeby znowu przypominała siebie a nie takie byle co nie wiem czy ona się tak brzydko starzeje bo rabata ma 4 lata czy co coś mi się wydaje, że wyleci finalnie stąd całkowicie i będzie coś nowego.

Kasia,sesleria chyba tak ma że co 2/3 lata trzeba dzielić.
Jest popularna bo szybko rośnie i można sobie mnożyć lub dzielić się z koleżankami.

Moja też ma odrosty ale nie jakoś dużo. Wyrywam przy pieleniu.

Moją też przycinam w sezonie jak mi pasuje. Koleżanka mi powiedziała że ją tresuje

A kreta mam od piątku. Pierwszy raz w tym roku. Zrył warzywnik i pod dereniami.
Dostał już tabsy ale zdążył zrobić 11 kopców. Jeszcze chyba 4 mam do sprzątnięcia ale nie ruszałam bo tam tabletki wetkałam.
Dziś uporządkuje.

Dobrze że trawnik na siatce. To m się zaparł na te siatkę.

Seslerie cały czas tnę, kiedy mi się nie podoba bo jest ogromna. W tym roku masakra ma przyrostów. Ta druga heufleriana to jakoś lepiej się zachowuje.
Kreta współczuję u mnie cały czas robi w tych samych miejscach

Rabata oporządzona, rośliny wyrwane i wyrzucone. Muszę pomyśleć co tu zrobić bo wygląda fatalnie niestety. Wcześniej lepiej nie było przez ten kołtun wielki z tym wszystkim
Było:

Jest:

Muszę coś nowego mieć na tym froncie jestem zmęczona już tym widokiem bo tym kłębowisku

Moja nowa Różanka ma tylko 8 miesięcy (nasadzenia z października 2024) oczarowała mnie ta panienka. Ma piękny kwiat w każdej fazie rozkwitu. Cudowna. Ma piękny kolor i jest bardzo przyjemna dla oka
Aphrodite

Śliczna Afrodytka.

Kasia a jakby w te seslerie dać szałwie, przetaczniki i gaure?

Gaura kwitnie cały czas a przetaczniki dają czadu jak już czas ciąć szałwie.

Albo żeby było prosto, elegancko i bez roboty to bym tawuły przemyślała. Albo crispa albo shirobana albo tor
Albo inne. One całkiem bez wymagań.

Gaura tam była i przepadła, szałwię właśnie wycięłam, drakiew przepadła.

chcialabym jakieś strzyżone formy żeby był taki hmmm elegancki element, trawy dla zwiewności i lekkości i coś kwitnącego. Seslerii się chyba pozbędę akurat jesiennej. Wygląda u mnie mocno średnio czy podlewam czy nie

Moje doświadczenie z seslerią akurat dobre.

Wrócilam własnie z ogrodu. Obcięłam szałwie pod dereniami. Trochę poplewiłam.
Niby ta wiosna dość deszczowa ale już susza. muszę się zabrać w końcu za linię kroplujące.