Hej Muszelko, nie wiem dlaczego chciałaś opuścić to miejsce, ale cieszę się że wróciłaś. Dziękuję za wszystkie porady ogrodowe i fotograficzne oraz za "mały wykladzic" o wyższości drożdży kuchennych w walce z "grzybami" na pomidorach
Wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku

Witaj Muszelko
Ależ wspaniały prezent pod choinkę zrobiłaś mi wracając na O.
Z radości śmieje mi się buzia
Smutno mi było bez Ciebie i Twoich zdjęć.
Nawet Śnieżka była smutna / przez 10 dni jeździłam z kotem do weta i ani raz nie wyszło słońce /.
Patrząc na góry, zawsze pomyślałam o Tobie
Serdecznie Cię pozdrawiam, przesyłam życzenia świąteczne i noworoczne

Muszelko, ja też nie wiem o co chodzi. I nawet nie będę tego dociekać.
Jeżeli miałaś ochotę odpocząć od forum, to Cię rozumiem. Sama ostatnio zaglądam tu dość rzadko.
Bardzo lubię Twój wątek. Nie tylko dlatego, że mogę pozachwycać się pięknymi zdjęciami miejsc i roślin. Przede wszystkim dlatego, że poczułam, że jesteś osobą bardzo ciepłą, empatyczną i szczerą. Bardzo mocno odczułabym brak Twoich wpisów i Ciebie.
Radosnego świętowania

Cieszę się, że jesteś Nie znikaj więcej

Nie będę zniknięta, gdyż zniknął (ponoć na dobre) powód mojego zniknięcia

Pozdrawiam poświątecznie!

Tak zniknal czy na stałe to nie wiem licho nie spi

Muszelka piszesz, ze masz trawke zielona, a kocyk do opalania masz w zanadrzu jak slonko sie pokaze.

Co za pogoda teraz u mnie 7 na plusie w srodku nocy.
Ide juz spac rano obowiazki czekaja.

Dobranoc

Muszelko superaśna ta choineczka na kominku.
Dobrze że jesteś

Elu, z tym kocykiem na trawie to popłynęłaś

anpi napisał(a)

Muszelko superaśna ta choineczka na kominku

Aniu, choinka wykonana z darów przyrody: kasztanów, orzechów włoskich, laskowych, żołędzi, szyszek, laski muszkatałowej... itp.

To uważaj aby wiewiórki się do niej nie dobrały