A u mnie biało, chętnie się podzielę śniegiem
Ptaszki tak pięknie Ci pozują, muszą wiedzieć, że będą miały świetne portrety
U mnie też jest para synogarlic, ale rzadko jedzą w karmniku, bo tam dominują sikorki i wróble.
Ale i na ziemi jest co jeść.

Renii napisał(a)

Więc niech sypie śnieg - to lubię

Witaj w klubie!

Rumianka napisał(a)

Ależ urocze te okienka wśród pnącego bluszczu...uwielbiam takie widoczki...

Rumianko, te okienka mają w sobie coś fajnego. Podobają się i dużym i małym
A zobacz, jak uroczo wyglądają, gdy latem kwitnie róża:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7930-ogrod-muszelki?page=114

gogo napisał(a)

A u mnie biało, chętnie się podzielę śniegiem

Grażynko, gdy dzisiaj szłam do pracy było ciemno, gdy wracałam to również było ciemno. Ale nie na tyle było ciemno, żebym nie zauważyła śniegu

0 (słownie: zero) śniegu...

Tak więc, bardzo chętnie skorzystam z Twojej oferty. O 19.00 będę ciężarówką pod Twoim domem!

No i gdzie ta ciężarówka?
Całe podwórko w śniegu, pogoniłabym eMa, żeby Ci go nasypał
Byłoby sprawiedliwie, po równo u każdej

Muszelka napisał(a)

Rumianko, te okienka mają w sobie coś fajnego. Podobają się i dużym i małym
A zobacz, jak uroczo wyglądają, gdy latem kwitnie róża:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7930-ogrod-muszelki?page=114

Obejrzałam i światłem się pocieszylam no i tym że jesteś
Najlepszego

Mirko, również dla Ciebie: Najlepszego! "Carpe diem!"

gogo napisał(a)

No i gdzie ta ciężarówka?
Całe podwórko w śniegu, pogoniłabym eMa, żeby Ci go nasypał
Byłoby sprawiedliwie, po równo u każdej

Grażynko, wczoraj już, już miałam wyruszyć w drogę ciężarówką po Twój dar, gdy nagle naszła mnie refleksja. Przecież po przywiezieniu śniegu do mojego ogródka z ciężarówki wyładuję wodę. A wody u mnie po kokardkę. I wyjazd do Ciebie odpuściłam.

Ale! Na tym nie kończy się historia Twojej chęci podzielenia się ze mną białym skarbem. Chyba Niebiosa usłyszały głos Twojego serca i dzisiaj w nocy spadła temperatura do -3 stopni i poprószył śnieżek!

Po pracy natychmiast przyjechałam na ogródek, żeby przed zapadnięciem zmroku zobaczyć go w białej szacie. Zdążyłam!

Dwa dni temu pisałam, że kosy szerokim łukiem omijają owoce ognika https://www.ogrodowisko.pl/watek/7930-ogrod-muszelki?page=177

A dzisiaj... proszę bardzo...
Trochę przymroziło i zainteresowanie kosów ognikiem natychmiast wzrosło

Sikorki skrzętnie wynajdują spośród różnych ziaren nasionka czarnego słonecznika. Dopiero po zjedzeniu WSZYSTKICH (co do jednego!) nasionek słonecznika decydują się na inne menu.