Pocieszasz mnie

Wcale, a wcale

Spisz. Czarna Góra to jedno z najpiękniejszych miejsc polskiego Spisza. Z samego szczytu, położonego na wysokości 902 m. n.p.m. można podziwiać rozległą panoramę Tatr, Gorców i Pienin. W 2000 r. wzniesiono tu 21. metrowy krzyż milenijny (powiększoną replikę krzyża z Giewontu).

Odliczam... 2...

Muszelko, czy to Twoja " krecia " robota w śniegu
Jak popatrzyłam na zimowe zdjęcie zamku w Niedzicy, zaraz sobie wyobraziłam, że mam takie puzzle
Uwielbiam ich układanie.
Mam takie z 9000 elementów / znaki zodiaku na gwiaździstym niebie /.
Kiedyś ułożyłam tak gdzieś 1/4, ale Gucio otworzył pokój, skacząc na klamkę i z rozpędu na stół i całość zjechała na podłogę.
Odstawiłam na 'kiedyś ".

gogo napisał(a)

Muszelko, czy to Twoja " krecia " robota w śniegu

Tamtej zimy na Spiszu było baaaaaaaaaardzo dużo śniegu. Na zdjęciu tego nie widać, bo wydaje się, że jest go nie więcej niż do wysokości kolan. Nic mylnego. Wystarczyłoby zrobić krok w bok od ścieżki i wpadka byłaby "po uszy"

Na naszych terenach wtedy w ogóle nie było śniegu. Gdy zachwycaliśmy się tym białym puchem na Podhalu, to Gospodarz, u którego spaliśmy powiedział: "a weźcie se panoczki tego śniegu, ile chceta".

gogo napisał(a)

Jak popatrzyłam na zimowe zdjęcie zamku w Niedzicy, zaraz sobie wyobraziłam, że mam takie puzzle
Uwielbiam ich układanie.
Mam takie z 9000 elementów / znaki zodiaku na gwiaździstym niebie /.
Kiedyś ułożyłam tak gdzieś 1/4, ale Gucio otworzył pokój, skacząc na klamkę i z rozpędu na stół i całość zjechała na podłogę.
Odstawiłam na 'kiedyś ".

9000?! Gwiaździste niebo? Umarłabym, zanim bym ułożyła

Ja nie wiem jak wam powojniki rosną tak dobrze. Musiałam się z nich wyleczyć. Albo nie rosną albo mają uwiąd.
Zdjęć nawet nie komentuję, bo wiadomo, że piękne.
W Alpach sporo śniegu, nawet za naszą granicą mają po 1,5 m na stokach. Fajny wypad wam się szykuje i znowu będą nowe fotki

Układanie puzzli mnie wciąga, ale i uspokaja
Jak zaczynam układać, to, mimo nakazywania sobie " dość " i tak robię do końca / oczywiście te z 1000 do 3000 elementów /.
Mam też puzzle przestrzenne z Tadż Mahal, ich układanie zajęło mi miesiąc.
Trochę stał, ale potem rozebrałam, bo zajmuje trochę miejsca.