Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Muszelki

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Muszelki

AsiaK_Z 07:50, 22 mar 2019


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Łoooo matkoooooo ale to nie rzeczka krokusowa... tylko rzeka. Pamiętam jak również poświęciłam jedno popołudnie na sadzenie krokusów... na wiosnę wyszedł jeden zdechlak i tak skończyła się przygoda
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
dana1s 07:59, 22 mar 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Kochana ja już czekam przy kominku
Twoja krokusowa rzeka jest urzekająca...piękno samo w sobie.
Dopiero co z moim M rozmawiałam , czytaj oznajmiłam mu, że na jesień kupujemy krokusy. Radzą sobie świetnie i stale ich przybywa, a tulipany notorycznie mi znikają...
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
Muszelka 08:16, 22 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
AsiaK_Z napisał(a)
Łoooo matkoooooo ale to nie rzeczka krokusowa... tylko rzeka. Pamiętam jak również poświęciłam jedno popołudnie na sadzenie krokusów... na wiosnę wyszedł jeden zdechlak i tak skończyła się przygoda

"Jeden zdechlak" powiadasz?! Cóż mogło się stać??? To przecież niezawodna roślina...
Może odwiedziły Ciebie nornice? Znalazły market z żywnością. Napchały sobie brzuchy do oporu, łaskawie zostawiając Ci jedną sztukę na otarcie łez?

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
koliber 08:20, 22 mar 2019


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3649
Matulu, jakie Ty cudne zdjęcia robisz Jesteś fotografką czy jak?
____________________
Zielona przestrzeń
Muszelka 08:24, 22 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
dana1s napisał(a)
Kochana ja już czekam przy kominku
Twoja krokusowa rzeka jest urzekająca...piękno samo w sobie.
Dopiero co z moim M rozmawiałam , czytaj oznajmiłam mu, że na jesień kupujemy krokusy. Radzą sobie świetnie i stale ich przybywa, a tulipany notorycznie mi znikają...

Danusiu, mam sporo tulipanów botanicznych, one są mniej chimeryczne. No i po przekwitnięciu nie szpecą długimi badylami.

Krokusy znikają cichutko, niemal niepostrzeżenie. Kocham je. Nawet wtedy, gdy są zapłakane deszczem i nie otwierają parasolki

Miłego dnia!

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
AsiaK_Z 08:27, 22 mar 2019


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Muszelka napisał(a)

"Jeden zdechlak" powiadasz?! Cóż mogło się stać??? To przecież niezawodna roślina...
Może odwiedziły Ciebie nornice? Znalazły market z żywnością. Napchały sobie brzuchy do oporu, łaskawie zostawiając Ci jedną sztukę na otarcie łez?


Hahahaaaa, raczej trefne cebulki
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Muszelka 08:29, 22 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
AsiaK_Z napisał(a)

Hahahaaaa, raczej trefne cebulki

No jak trefne? Nie wiedziały gały, co brały?
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
AsiaK_Z 08:33, 22 mar 2019


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Wtedy gały mało widziały i kupowały, bo ładne obrazki były, a na zawartość nie zwracały uwagi
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Muszelka 08:36, 22 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
koliber napisał(a)
Matulu, jakie Ty cudne zdjęcia robisz Jesteś fotografką czy jak?

Fotografia (pejzażowa) to jedna z moich pasji. Rośliny w ogródku zaczęłam fotografować pod wpływem Ogrodowiska. Jednak ciągle czuję, że robiąc zbliżenia duszę się... jednak najbardziej lubię przestrzeń.

Dziękuję


____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 08:38, 22 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
AsiaK_Z napisał(a)
Wtedy gały mało widziały i kupowały, bo ładne obrazki były, a na zawartość nie zwracały uwagi

To wyjaśnia tę kryminalistyczna zagadkę Oskarżone nornice - uniewinnione!
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies