Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Muszelki

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Muszelki

Muszelka 06:29, 23 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Dzisiaj za oknem pogodne niebo, słońce. Będzie ciepło, ok. 19 st. Z ogrodowych prac mam w planie posprzątać po zimie i pomalować karmnik oraz domek dla owadów.
Miłego dnia!
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Magleska 06:46, 23 mar 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18424
Muszelka napisał(a)

Mikino, jak ja już tęsknię za Alpami... W ubiegłym tygodniu obejrzałam w necie jeden z odcinków serialu "Doktor z alpejskiej wioski" tylko po to, by z akcji filmu wychwycić krajobraz Tyrolu...


też ten odcinek oglądałam ach ...mogłabym tam mieszkać

a krokusiki u Ciebie cudowne ….na pewno jesienią będę je sadzić
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Ewa777 22:18, 23 mar 2019


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18430
Dobrze, że pomieszałaś krokusy. Ta rzeczka wygląda obłędnie
Ja też nie miałam problemów z kwitnieniem krokusów i co roku jest ich coraz więcej

U mnie też dziś była piękna pogoda. Cały dzień spędziłam w ogródku
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
gogo 22:57, 23 mar 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Ciężko stwierdzić, jaka była przyczyna zniknięcia krokusów.
Nie mam ciężkiej, gliniastej ziemi, woda nie zalega nigdzie, więc raczej nie zgniły.
I nornic nie mam.
Jesienią spróbuję jeszcze raz posadzić.
Ale powiem im, że mi nie zależy, czy będą kwitnąć, może usłyszą i zrobią mi miłą niespodziankę
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Muszelka 07:05, 24 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
AngelikaX napisał(a)


Zostałaś królową krokusów.... Bajeczne

U Ciebie zawsze można napaść oczy cudnymi fotkami

O raju! Angela, ale pojechałaś z tą królową!
Pozdrawiam!
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 07:44, 24 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Magleska napisał(a)


też ten odcinek oglądałam ach ...mogłabym tam mieszkać

a krokusiki u Ciebie cudowne ….na pewno jesienią będę je sadzić

Madziu, w każdym odcinku tego serialu są kadry ukazujące piękno Tyrolu. Bo Tyrol rzeczywiście jest cudowny. Nawet piękniejszy niż w serialu, bo akcja filmu rozgrywa się w Ellmau, który położony jest blisko Innsbrucka. A im dalej od stolicy Tyrolu tym jest ładniej, kwieciściej. Tamtejsze miejscowości są jak bombonierki.

W mojej ocenie serial tylko w małym procencie oddaje atmosferę i mentalność Tyrolczyków. Mam wrażenie, że Austria dała tylko "scenografię" oraz konsultację ratownictwa górskiego, a resztę w tym serialu kreują Niemcy.

Napisałaś: "ach ...mogłabym tam mieszkać". Głupio mi pisać, bo bardzo kocham Polskę, ale wewnętrznie czuję, że Tyrol to moje miejsce na Ziemi.
Jeździmy tam od kilkudziesięciu lat i za każdym razem jak tam jestem czuję, że tu oddycham pełną piersią. Coś niesamowicie bliskiego mojemu sercu jest nie tylko w krajobrazie Tyrolu, ale i mentalności tamtejszych ludzi.
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 07:58, 24 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Ewa777 napisał(a)
Dobrze, że pomieszałaś krokusy. Ta rzeczka wygląda obłędnie
Ja też nie miałam problemów z kwitnieniem krokusów i co roku jest ich coraz więcej

U mnie też była piękna pogoda. Cały dzień spędziłam w ogródku

Wczoraj porządkowałam "domki" Posprzątałam po zimie karmnik, pomalowałam go, zmieniłam w nim podłogę, tj. położyłam nowy "dywanik" - ceratę Po południu, z bólem serca, musiałam odganiać od karmnika moje synogarlice, bo bardzo chciały, jak to mają w zwyczaju, posiedzieć sobie w środku i na daszku.

Odnowiłam też domek dla owadów i tzw. "mysi" (ozdobę rabatki z małą robinią).

Obserwowałam budkę lęgową i z radością zauważyłam, że została w tym roku zasiedlona przez sikorkę (w ubiegłym roku odbyły się w niej dwa lęgi kowalików). Dzisiaj zrobię kilka zdjęć.

Było tak ciepło, że wszystkie posiłki jedliśmy na tarasie Wiosna!
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 08:03, 24 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
gogo napisał(a)
Ciężko stwierdzić, jaka była przyczyna zniknięcia krokusów.
Nie mam ciężkiej, gliniastej ziemi, woda nie zalega nigdzie, więc raczej nie zgniły.
I nornic nie mam.
Jesienią spróbuję jeszcze raz posadzić.
Ale powiem im, że mi nie zależy, czy będą kwitnąć, może usłyszą i zrobią mi miłą niespodziankę

A chociaż listki wyszły z ziemi? Może cebulki zbyt małe, żeby urodzić kwiatki... Jeśli tak, to w przyszłym roku ujrzysz ich piękno.

A jeśli po cebulkach "ani słychu ani widu", to zrób jesienią jak piszesz
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
UrszulaB 13:57, 24 mar 2019


Dołączył: 02 gru 2018
Posty: 210
muszelka , pokazywalas cudowne krajobrazy i przyrode tyrolu, czy mozeszwstawic kilka zdjec tamtejszych budynkow , czy naprawde sa tak jak wszyscy mowia pieknie zadbane i ukwiecone?
gogo 14:32, 24 mar 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Listki wyszły, ale kwiatków nie było
Nie wiem jak duże powinny być cebulki, moje miały ok. 1,5 cm.
Kusi mnie rzeczka krokusowa, ale w trawniku.
I pewnie to muszą być wczesne, żeby już ich nie było, jak przyjdzie czas koszenia.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies