Dlugo czekalam na twoje zdjecia. Warto bylo tyle czekac. Twoj ogrod jest harmonijny, spokojny, pogodny. chyba cudnie sie w nim wypoczywa. A trawe to jakim odcieniem farby malujesz?

Muszelko cudownie u Ciebie trawnika takiego nigdy w zyciu miec nie bede, az chce sie na nim polozyc
rabaty przecudniej urody masz

Bardzo mnie ucieszyła informacja o Twoim wpisie Dawno Ciebie nie było na forum. Ogród masz piękny Trawnik idealny

Pszczelarnia napisał(a)

Ten trawnik muszę uszczypnąć, bo nie wiem, czy on jest naprawdę? Wrotycz czyni cuda.
Piołun też.

Wygląda na to, że wrotycz podziałał

wiklasia napisał(a)

Muszelka wróciła

Wiklasiu, ale mi się po Twoich uśmiechach ciepło na serduchu zrobiło :*

Basilikum napisał(a)

Muszelko cudownie u Ciebie trawnika takiego nigdy w zyciu miec nie bede, az chce sie na nim polozyc
rabaty przecudniej urody masz

Nigdy nie mów nigdy
Dzięki!

Ewa777 napisał(a)

Bardzo mnie ucieszyła informacja o Twoim wpisie Dawno Ciebie nie było na forum. Ogród masz piękny Trawnik idealny

Ewo, mam nadzieję, że w okresie jesienno-zimowym znajdę czas, by więcej tu bywać
Serdeczności!

Witam Muszelka

Dobrze, że jesteś piękny trawnik masz. Mój chyba też nawiedziły pędraki od strony świerków. Żółte kółka w trawniku nigdy tak nie miałam. W zeszłym tygodniu podlałam wrotyczem, ale u mnie to trzeba beczkę nastawić.

Jeszcze jest wrotycz na polach i w aptece można kupić więc będę w miarę podlewac wieczorem bo to smród jak cholewcia. Piszesz, że podlewasz co tydzień. Po jakim czasie oznaki,że ich już nie ma.

Ogród masz piękny i zadbany jak zawsze. Kupiłam zurawki takie jak ty masz fire alarm.. Są bardzo piękne.

Pozdrawiam

Elu, wrotyczem podlewałam jesienią tego roku, w którym pędraki pokazały się w trawniku i wiosną. Potem odpuściłam, bo nie było już takiej potrzeby.

Do każdej gnojówki (do 100 l. beczki) dodaję dwie, trzy garście popiołu z kominka. Dzięki temu gnojówka mniej śmierdzi. Ponoć

Jesień zaczyna rumienić maleńkie listki Gejszy. Bardzo lubię to drzewko wczesną wiosną, gdy świeci złotem i właśnie jesienią, gdy przebiera się w czerwoną sukienkę.