Asiu, nawożę trawnik mniej więcej tak:
Koniec zimy/wczesna wiosna (gdy temp. dodatnie i deszczowo) -> obornik granulowany
IV po wiosennej wertykulacji i aeracji –> kompost
V, VI, VII -> "Mistrzowski trawnik z Fe mikrogranulki" (Florovit)
Pod koniec VIII, po jesiennej wertykulacji -> kompost
IX –> "Nawóz jesienny do trawników" (Florovit)
Późna jesień/zima (na śnieg lub przed deszczem) –> popiół z kominka
Jeszcze wiosna nie rozpoczęła się. Zdążysz i Ty wszystko ogarnąć.
A ja jutro jadę do córki (zakłada ogród) pomóc w sadzeniu hortek na froncie przed domem. Dzisiaj kurier przywiózł 9 szt. 'Fraise Melba'. Będzie się działo