U mnie dzisiaj zakończył się sezon ogórkowy. Zlikwidowałam ogórki w skrzyni. Z ostatnich ogórków uzbierał się słój do ukwaszenia (do bieżącego podjadania).
Ktoś kiedyś mnie pytał, jak przebarwia się hortensja 'Phantom'. Jak widać na zdjęciach, nie jakoś spektakularnie, ale lubię tę odmianę. U mnie rośnie w półcieniu.
Szok. W poniedziałek, 25 września zlikwidowałam ogórki. Dosypałam do skrzyni kilka cm nowego kompostu i wysiałam mizunę. Miałam stare nasiona, więc wysiałam gęściej, licząc się z tym, że słabiej wzejdą. Wczoraj widziałam, że wykiełkowały. A dzisiaj już są taaaakie! Pogoda wybitnie służy nowoposianym maleństwom.
Codziennie zrywamy i (zjadamy) miseczkę cherry 'Philovita'. Są przepyszne!
'Betaluxy' również nadal rodzą i kwitną.
Krzaki piękne, jak w lipcu. U mnie jest bardzo dobry pomidorowy rok. Wygląda na to, że pomidory padną dopiero wtedy, gdy przyjdzie przymrozek.