Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zakręcony ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Zakręcony ogród

lindsay80 08:59, 20 cze 2018


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Super ten podest Wam wyszedł i trawnik masz pięknie zielony!
____________________
Tu ma być ogród :)
DorKa 09:10, 20 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
lindsay80 napisał(a)
Super ten podest Wam wyszedł i trawnik masz pięknie zielony!


dziki wielkie no własnie zielono wszędzie dookoła. Za zielono. Czekam z niecierpliwością aż limki zaczną kwitnąć ,żeby troszkę koloru się pokazało bo póki co wieje nudą.
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Makusia 09:19, 20 cze 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Jestem ciekawa odpowiedzi Toszki, bo ja ściółkuję skoszoną trawą między krzewami owocowymi drugi rok na bieżąco. I się zaraz okaże, czy dobrze
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
makadamia 09:32, 20 cze 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Jak Ci nie gnije to znaczy że dobrze

Dorka, lepiej dawać częściej te warstwy, a cieńsze, niż raz a grubo
Jak dasz grubą warstwę, to ona faktycznie zbija się i zaczyna gnić. Jak dasz cienką warstwę, to ona wyschnie, a nie zgnije. Po kolejnym koszeniu - następną cienką warstwę. Tym sposobem po paru koszeniach masz grubą warstwę suchego materiału, a nie gnijącego.

Procesy gnilne zaczynają się, jak do wilgotnej masy zielonej nie ma dostępu powietrza; jak jest powietrze, to są procesy próchnicze, a jak nie ma wilgoci, to nic się nie dzieje. Dlatego kompost należy podlewać i przewracać
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
wiklasia 09:32, 20 cze 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
DorKa napisał(a)
[b] Ja koszę trawę średnio ok 3-4 razy w tygodniu.

A ja myślałam, że jak skoszę trawnik raz na 5 dni to będzie w porządku.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
DorKa 10:24, 20 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
makadamia napisał(a)
Jak Ci nie gnije to znaczy że dobrze

Dorka, lepiej dawać częściej te warstwy, a cieńsze, niż raz a grubo
Jak dasz grubą warstwę, to ona faktycznie zbija się i zaczyna gnić. Jak dasz cienką warstwę, to ona wyschnie, a nie zgnije. Po kolejnym koszeniu - następną cienką warstwę. Tym sposobem po paru koszeniach masz grubą warstwę suchego materiału, a nie gnijącego.

Procesy gnilne zaczynają się, jak do wilgotnej masy zielonej nie ma dostępu powietrza; jak jest powietrze, to są procesy próchnicze, a jak nie ma wilgoci, to nic się nie dzieje. Dlatego kompost należy podlewać i przewracać


dzięki Asia Ja na ogół daję trawę tylko z tyłu obok tujek bo wole widok kory nisz trawy na rabacie. A miejsca jest ile jest
____________________
Dorka Zakręcony ogród
DorKa 10:24, 20 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
wiklasia napisał(a)

A ja myślałam, że jak skoszę trawnik raz na 5 dni to będzie w porządku.


Pewnie ,że będzie. Ja uprawiam garden fit. Bardziej dla ruchu niz z uwagi na długą trawę
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Toszka 11:03, 20 cze 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
wiklasia napisał(a)

A ja myślałam, że jak skoszę trawnik raz na 5 dni to będzie w porządku.

A ja rozumiem to częste koszenie...mając ogród odkryłam w sobie manię natręctw...odrastająca trawa przyprawia mnie o tak obsesyjne odczucia, że kiedyś sama siebie zaczęłam się bać Teraz pogodziłam się ze sobą i koszę króciutko 2-3 razy w tygodniu. Reszta nie wkurza mnie tak jak nieskoszona na minimum trawa

DorKa napisał(a)
(...)
Piszesz ,że skoszoną trawę dajesz na rabaty. Tylko jak często i jak dużo można , żeby nie przesadzić ? Ja koszę trawę średnio ok 3-4 razy w tygodniu. Prz takim koszeniu mam zazwyczaj 2-3 kosze trawy. Jak kiedyś rozrzucałam to na rabaty to wartwa powstała taka gruba ,że miałam wrażenie ,że nie oddycha i gnije od spodu. Ale może mylne to było wrażenie. Na pewno zrobi dużo dobrego biorąc pod uwagę,że trawa regularnie nawożona. Tylko gdzie jest tutaj umiar ?


Umiar to trzeba mieć w nawożeniu trawnika...tak częste nawożenie doprowadza do zasolenia gleby i po kilku latach zacznie się walka o kondycję trawnika.

Kolor trawy użytej w sianej mieszance jest wskaźnikiem potrzeb w dokarmianiu. Czym trawa jaśniejsza tym bardziej głodna. Ciemnozielone trawy nie potrzebują nadmiernego karmienia. Byle wodę miały. Przenawożony w sezonie trawnik częściej choruje i gorzej zimuje. O regeneracji wiosennej nie wspomnę. Proces jest prosty - nawożona często trawa korzeni się płytko, bo jest "leniwa" i nie musi korzeniami szukać składników. Płytkie korzenie to słaba wytrzymałość na warunki atmosferyczne i zwiększona podatność na patogeny.

Osobiście sypię trawę (tak jak to Asia dobrze wyłożyła) cienką warstwą. Sypię w miejscach trudno dostępnych, czyli np. pod żywopłotami. Nigdy pod byliny.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
lindsay80 11:11, 20 cze 2018


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
DorKa napisał(a)


dziki wielkie no własnie zielono wszędzie dookoła. Za zielono. Czekam z niecierpliwością aż limki zaczną kwitnąć ,żeby troszkę koloru się pokazało bo póki co wieje nudą.


A ja ostatnio stwierdziłam, że to ta różnorodna zieleń w ogrodzie robi najlepszą robotę, a kolory to tylko dodatkowe smaczki.
____________________
Tu ma być ogród :)
DorKa 12:48, 20 cze 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Toszka napisał(a)

A ja rozumiem to częste koszenie...mając ogród odkryłam w sobie manię natręctw...odrastająca trawa przyprawia mnie o tak obsesyjne odczucia, że kiedyś sama siebie zaczęłam się bać Teraz pogodziłam się ze sobą i koszę króciutko 2-3 razy w tygodniu. Reszta nie wkurza mnie tak jak nieskoszona na minimum trawa



jakbym ja to pisała a z nerwicą natręctw nie mam nic wspólnego ...a może jednak mam
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies