Tych śmiałków się nie bój i zobacz, czy Ci się spodobają. Tzn. ja na wiosnę marudziłam, że się sieją. Natomiast te siewki się bardzo łatwo rozpoznaje i wyrywa. U mnie te śmiałki bardzo wyrosły, bo razem z kłosami powyżej metra i rosną w przedogródku zbyt rzadko posadzone. Nieporządnie to wygląda, bo chciałam coś niższego (typu stipa). One lepiej prezentowałyby się w grupie, byłby większy efekt, dlatego u mnie kiedyś wylecą do gaiku brzozowego.

Kasiu przy tarasie w tym roku posadziałam i kupiłam dwa śmiałki darniowe, ale nie wiem czy to Goldtau.

Forsycja już na tyłach ogrodu. Pewnie będzie jeszcze parę razy przesadzana, bo zamierzam z tyłu rabaty poszerzyć na nowy rok.

Pod platanem brak wciąż ławki ale swoich zwolenników już ma. Nareszcie trochę cienia

O Jeziu, ale bym się dziś walnęła na ten leżaczek pod tym pięknym parasolem! Utyrałam się jak dzika świnka w ogródku, aż mi się westchnęło na widok Twojego pięknego miejsca do leniuchowania! Książka, woda z miodkiem i cytrynką, i tak można żyć!

Pod platanem prawie jak pod palmą . I nawet plaża niedaleko jest

ajka napisał(a)

Pod platanem brak wciąż ławki ale swoich zwolenników już ma. Nareszcie trochę cienia

Fajnie ma są pod tym platanem

Dziś posadziłam parę roślin, eMowi udało się również złożyć basen. Pogoda dopisała, poszło w miarę sprawnie. W miarę, bo składania basenu nikt z nas nie lubi, to całe czyszczenie, składanie jest potworne. Kto choć raz to robił pewnie wie

Dobra, a teraz moje zakupki:
- zawilec Anemone Fantasy Pocahontas, znalazłam tylko dwie sadzonki, ale bardzo mi się spodobał. Z tyłu posadzę jakiegoś innego zawilca, wyższego. Zdjęcia robione wieczorem, więc trochę ciemne.

Gaura Lindheimera, znalazła miejsce przy werbenie patagońskiej

Turzyca pagórkowa Raurief. Stwierdziłam, że pod hortensjami przyda się jakiś mały akcencik, który nie pozwoli na rozwój chwastów przy obrzeżach i tak wpadła mi ta turzyca w oko w ogrodniczym. Nie znałam jej wcześniej.









Zastanawiam się co jeszcze posadzić na tym kole, czy po całości pojechać tą trawą? Bałabym się że jednak będzie zbyt nudno. Chyba jakiś kolor by się przydał.