Podpowiedzcie mi co posadzić w miejscu wykopanej forsycji w przedogródku między różą Chopin a berberysem? Myślałam o jakimś małym żółtym iglaku, ale może ktoś ma lepszy pomysł. Może przy okazji ktoś mi podpowie jak się nazywa ta kulista tuja? Bo to jeden z moich pierwszych zakupów. Sama rośnie w ten sposób.

Szałwie przekwitły, to przynajmniej róża pomponella ładnie świeci z daleka gdy patrzę z kuchni na ogród. Nie byłam do niej przekonana, ale podoba mi się coraz bardziej.

Zamówiłam sobie pomponelle min dzięki Twoim fotkom.
Piękna
Tylko kolor mnie ciut zastanawia bo w necie czesto jest jasniejsza od Twoich. Ale to nic

LIDKA napisał(a)

Zamówiłam sobie pomponelle min dzięki Twoim fotkom.
Piękna
Tylko kolor mnie ciut zastanawia bo w necie czesto jest jasniejsza od Twoich. Ale to nic

Lidka, cieszę się, że cię zainspirowałam do nowych zakupów Ta różyczka jaśniejsze z czasem jak przekwita. Młodsze pąki są ciemniejsze.

Fajnie, że sadzisz tulipany, nawet testowo. Ja nie planuję tulipanó z uwagi na nornice
Piękna ta pomponella, zawsze mi się podobała.

Hej, niby już jesień ale prace na ogrodzie trwają. Posadziłam ostatnio czosnki Purple Sensation, dziś doszły liliowce (Citrina i Night Embres). Zamówiłam jeszcze liliowce Crimson Pirate, które będą robiły za drugą linię. Pod grabami są kosaćće syberyjskie. Bardzo podoba mi się połączenie kosaćców z liliowcami, mam nadzieję, że będzie ciekawie.

Przed posadzeniem (Citrina x 9 w środku, Night Embres 2x2 po bokach)



Po posadzeniu



Przesadziałam spod brzóz pluskwicę i dopiero zauważyłam, że zakwitła, wcześniej była przesłonięta. Miała być różowa Pink Spike .. nie wiem czy jeszcze zmieni kolor?



Dzwonek Campanula postanowił zakwitnąć na jesień, myślałam, że moje dwa dzwonki idą już na stracenie, bo z tygodnia na tydzień robiły się coraz mniejsze. Może jednak odbiją.

W tym tygodniu może uda się załatwić brakujący kamień na koło, musimy załatwić HDSa. Kamień 200zł, a za transport wołają sobie i 400zł.

Trawa Dronning Ingrid coraz bardziej mi się podoba w tej czerwieni.

Też mi się podoba połączenie irysów i kosaćców

Roocika mamy podobne gusta

Liliowce Crimson Pirate też już kupione i posadzone. Mogłam w sumie dokupić ze dwa więcej, ale mam nadzieję, że rozrosną się jak kosaćce i będzie można dzielić.



Kupiłam też konwalijnika Niger, zobaczę jak sobie u mnie radzi, może kiedyś dokupię.

Placyk z kamieniem będzie świetny, a na liliowce i kosaćce czekam w kolejnym sezonie niecierpliwie, do tej pory nie spotkałam się z takim połączeniem.

Edit: U mnie ten Niger rośnie bardzo opieszale, ponoć potrzebuje sezonu na rozkręcenie, może w przyszłym pokaże więcej.

Martka napisał(a)

Placyk z kamieniem będzie świetny, a na liliowce i kosaćce czekam w kolejnym sezonie niecierpliwie, do tej pory nie spotkałam się z takim połączeniem.

Edit: U mnie ten Niger rośnie bardzo opieszale, ponoć potrzebuje sezonu na rozkręcenie, może w przyszłym pokaże więcej.

Martka, dla Ciebie z artykułu Danusi https://www.ogrodowisko.pl/uploads/photo/upload/23535/medium_P1090402.JPG

Chyba nawet w miarę podobnie dobrałam liliowce, kupiłam Citrine, są takie same, albo bardzo podobne.