Aniu, zaglądam do Ciebie w miarę regularnie, a ostatnio cofnęłam się do miejsca, kiedy trafiłam na Twój wątek. Zmiany, a właściwie rozwój jest niesamowity
Dziękuję dziewczyny, widzę u was nowe avatarki? Nie nadążam za wami.
U nas już zima w pełni, wszystko pod śniegiem. Jakiś szybko w tym roku.
Zachwyciłam się dziś swoimi bambusami. Sadziłam takie marne sadzonki, a one nie dość, że pięknie się zagęściły to teraz zimą są w pełni zieleni. Docelowo mają stworzyć wysoką ścianę. Wiem, że dla was to nic, ale ja widzę kolosalną różnicę od posadzenia.