Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród ponad miarę - czyli trudne początki

Ogród ponad miarę - czyli trudne początki

ajka 00:20, 06 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Yenna napisał(a)
Witaj Aniu, wpadłam z rewizytą i nadrobiłam Twój wątek


a masz "normalne" drzewka? Czy może karłowate lub półkarłowate?



Czy te białe meble to są te z palet co Twój mąż miał robić?


Yenna nie było zbyt dużo do nadrabiania na szczęście
Jeśli chodzi o drzewka owocowe, to mam normalne drzewka, ale chcę je trzymać w ryzach, przycinam od małego.

Jeśli chodzi o meble uprosiłam męża na imieniny, bo bardzo mi się spodobały w sklepie. Tym samym zaoszczędziłam mu trochę roboty. Są fajne, bo aluminiowe, co sprawia, że są bardzo leciutkie i nie ma problemu z ich przenoszeniem.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
ajka 00:21, 06 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
sarenka napisał(a)
U nas też leje cały dzień. Śnieg w majówkę pamiętam, ale żeby tak lało ciągle to nie bardzo ...
Zostało mi parę doniczek do posadzenia i nie ma jak


I jak? Udało się posadzić? U nas wciąż z przerwami leje i nadal parę doniczek zostało.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
ajka 21:30, 08 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Wykorzystaliśmy ładną pogodę i poczyniliśmy parę prac:

Pod platanem posadziliśmy 4 hortensje
- po bokach dwie Polar Bear i w środku dwie Limelight (te dwie po taniości w Auch za 18zł, ale ładnie rozkrzewione)



Wierzba wylądowała koło oczyszczalni:



Żylistek Strawberry Fields koło huśtawki:



Spod brzóz wykopałam miodunkę i przesadziłam pod judaszowca. Pod brzozami wylądowała w zamian kocimiętka



A spod klona przy tarasie wykopałam żurawki, które tam mi nigdy do końca nie pasowały i obsadziłam nimi derenia Schemtterling. Myślę, że to dobra zmiana. W oddali, przy kole z platanem można też dojrzeć rozplenicę, wykopaną z trawiastej spod okna.





____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
ajka 21:40, 08 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Tawuły, co niektóre całe w bieli, ale kwitną niestety dość nierówno, może dlatego, że w zeszłym roku, niektóre mocno podeschły w doniczkach, zanim je posadziłam



Zaczynają za to rosnąć w oczach:
- podrzeń żebrowiec


Brunnera Alexander’s Great. Jest piękna, codziennie się nią zachwycam, na pewno poszukam jeszcze innych odmian (mam jeszcze Brunnera Silver Hearth, która jest mniejsza, ale równie ładna)



Przetacznikowiec wirginijski, myślałam, że już po nim, ale odbija w szybkim tempie



Niestety rodgresja kasztanowolistna nie daje znaku życia, jedna z paproci również, będę musiała chyba znów zakupić w tym roku.

Muszę też pogodzić się ze stratą klona globosum, jest maj, dwa pozostałe pełne liści i tylko ten w środku nie odbija
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Martka 21:54, 08 maj 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Bardzo ładne hortensje i kawał pracy. Ojej, szkoda klona, jak długo go miałaś u siebie?
Brunera przepiękna! Ale co to, kwitnie jak niezapominajka??
ajka 22:35, 08 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Martka napisał(a)
Bardzo ładne hortensje i kawał pracy. Ojej, szkoda klona, jak długo go miałaś u siebie?
Brunera przepiękna! Ale co to, kwitnie jak niezapominajka??


Klona kupiłam w listopadzie 2018. W życiu bym nie przypuszczała, że coś mu się stanie. W zeszłym roku był już mniejszy od pozostałych, ale się tym specjalnie nie przejęłam, bo nie chorował.

Tak wyglądał w zeszłym roku.



No i teraz muszę go czymś zastąpić Ale nawet jeśli to będzie globosum, to już zawsze będzie mniejszy

A brunnera 'Alexander's Great' to największa z brunner i faktycznie ma kwiatki jak niezapominajki
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Kasya 22:47, 08 maj 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43917
Oj masz gdzie się rozpędzić z kosiarką....
Rabatki bardzo bardzo staranne 0
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
ajka 22:49, 08 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Kasya napisał(a)
Oj masz gdzie się rozpędzić z kosiarką....
Rabatki bardzo bardzo staranne 0


Cały czas pracuję nad zmniejszeniem tej ilości trawnika Ale wychodzi z tego tyle roboty, że już nie wiem co lepsze, czy kosiarka czy ściąganie darni
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Martka 22:52, 08 maj 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Ajka, mam dokładnie ten sam dylemat trawnikowo-rabatowy
kasia1 07:08, 09 maj 2021


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Ajka, ja mam i Polar Bear i Limelight. Polar Bear uwielbiam, kocham. Ma przepiękne, wielkie, mięciutkie kwiaty. Co ciekawe, mam w dwóch miejscach. Na pełnej patelni (z każdej strony słońce). Tutaj krzewy są drobniejsze i kwiaty też. Przed domem rosną pod oknami na wystawie południowo-zachodniej. Ale w ogólnym rozrachunku tego słońca mają mniej, bo do południa jest tam cień. Te są większe, kwiaty też. Czyli Polar Bear lubią trochę cienia, ale radzą sobie wszędzie.
____________________
Kasia - Duże pole do popisu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies