Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród ponad miarę - czyli trudne początki

Ogród ponad miarę - czyli trudne początki

ajka 15:57, 14 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Hortensje Polar Bear pięknie ruszyły. Pozostałe się ociągają.





W zeszłym roku kupiłam tawułki Cappucino, ruszyły 4 z 6. Niestety 2 nie przetrwały, stały najdłużej w wodzie (po intensywnych deszczach). Dobrze, że chociaż te żyją.



____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Agatorek 19:17, 14 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Ładne drzewka kupiłaś

Ale najbardziej podoba mi się ten klon

ajka napisał(a)




Taki palmowy mam przed domem. Muszę go ładnie jakoś uformować, ale nie mam pomysłu za bardzo co wyciąć i jak.



Ja bym go zostawiła takiego roztrzepanego
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
ajka 19:56, 14 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Agatorek napisał(a)
Ładne drzewka kupiłaś

Ale najbardziej podoba mi się ten klon



Ja bym go zostawiła takiego roztrzepanego


Trochę mi za gęsto u góry. Przerzedziłabym go, ale palmowego chyba latem się tnie, jeszcze czekam.


____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
sarenka 21:53, 14 maj 2021


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
ajka, doczytałam,że masz Grefsheim- chcesz mieć z niej zwarty żywopłot? Co ile ją sadzilas?
____________________
Magda W samym sloncu
anuska2507 08:28, 15 maj 2021


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3054
ajka napisał(a)
Ja nie mam czasu kosić częściej. Nawet raz w tygodniu nikomu się nie chce

To musisz się spieszyć, albo pojechać jesienią, bo drzewa są mocno przebrane. Dużo stoi, ale porezerwowanych.

A kompostujesz tą skoszoną trawę? Udaje się kompost z takiej ilości (podejrzewam, że też masz dużo trawy po skoszeniu takiej powierzchni)?
Na razie to jeżdżę tak turystycznie, zobaczyć na żywo, rozeznać się w cenach, bo miejsce do sadzenia niegotowe. Mam jeszcze na oku jedną szkółkę, gdzie sprzedają drzewa kopane prosto z gruntu. Jak kupowałam tam wiśnie umbry, to właścicielka mówiła, że można umówić się w sezonie na objazd po plantacji
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
Agatorek 14:33, 15 maj 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
ajka napisał(a)


Trochę mi za gęsto u góry. Przerzedziłabym go, ale palmowego chyba latem się tnie, jeszcze czekam.




Jeśli ja bym miała obcinać, to usunęłabym dolne gałęzie . Żeby zrobić „kulę” na pniu.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Martka 17:23, 15 maj 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Ajka, masz piękną kolekcję klonów i nowe nabytki także piękne. Ambrowiec bardzo zaawansowany. Jak długo rośnie u Ciebie ten palmowy przed domem? Śliczna zieleń, co to za jeden?
BASIA8 21:36, 15 maj 2021


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4630
Super zakupy kolekcja klonów rewelacyjna
____________________
Basia- W Dolinie Muminków ***
ajka 22:34, 15 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
sarenka napisał(a)
ajka, doczytałam,że masz Grefsheim- chcesz mieć z niej zwarty żywopłot? Co ile ją sadzilas?


Magda przepraszam, nie miałam dziś czasu na forum, jutro postaram ci się zmierzyć odległości. Chyba sadząc faktycznie myślałam o stworzeniu czegoś w rodzaju żywopłotu. Ale dostosowywałam też odległości do szerokości posadzonych brzóz.

anuska2507 napisał(a)

A kompostujesz tą skoszoną trawę? Udaje się kompost z takiej ilości (podejrzewam, że też masz dużo trawy po skoszeniu takiej powierzchni)?
Na razie to jeżdżę tak turystycznie, zobaczyć na żywo, rozeznać się w cenach, bo miejsce do sadzenia niegotowe. Mam jeszcze na oku jedną szkółkę, gdzie sprzedają drzewa kopane prosto z gruntu. Jak kupowałam tam wiśnie umbry, to właścicielka mówiła, że można umówić się w sezonie na objazd po plantacji


Ania raczej nie kompostuję trawy, bo mam niewiele miejsce na nią. Wrzuciliśmy do kompostownika zerwaną darń i jest prawie pełno. U nas w miarę często wywożą odpady zielone, więc nie mam z tym większego problemu. Jak już to z workami. Przy każdym koszeniu wychodzi kilka, a przecież są zawsze jeszcze jakieś chwasty, gałęzie, które też lądują w workach.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
ajka 22:42, 15 maj 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Basia, Aga, Martka dzięki za miłe słowa. Bardzo lubię swoje klony, mówią że klony często chorują, ale w sumie, nie jest tak źle.

Martka ten zielony klon przed domem to Shishigashira. Rośnie u mnie od 2018. Tak wyglądał jak go kupowałam. One ogólnie są bardzo gęste, ale chciałam go ciąć jak bonsai. Miał bardzo wolno rosnąć, a w rzeczywistości ma bardzo duże przyrosty, mocno go już cięłam. Dobrze się u mnie czuje.



Miałam też czerwony klon jak widzicie, który tak chorował, że wylądował za płotem (żal było mi go wyrzucić). Ale w tym roku jakby nabiera masy i planuję wciągnąć go z powrotem do swojego ogródka

Aga, raczej nie chcę go kształtować w kulę na pniu.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies