ajka
10:56, 31 maj 2021

Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Roocika niby jak gałązkę złamałam, to coś zielonego było, więc dałam im szansę jeszcze.
Brzozy sadziłam w 2018, czyli 3 lata temu.
Tą rabatę widzę cały rok i chcę by jesienią, zimą też cieszyła oko. Kocimiętki trochę się boję, nie chcę kotów pod oknem, a bodziszek zamiera na zimę. Liliowce wiem już że nie są dobrym wyborem ze względu na żółknące liście. Piwoni nie znam, ale z tego co czytam u ciebie, też słaby wybór

Moim pierwszym wyborem są żurawki kwitnące np na czerwono: Tokyo, albo Lipstick, myślę, że ładnie będą komponować się z jakąś turzycą albo hakone.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia