Myślę nad tą rabatką. Powiem Ci, że planowanie przychodzi mi baardzo trudno. Jutro wstawię Ci u siebie zdjęcie tej białej płyty betonowej.
Pierwsze moje myśli to jakąś trawę w dwóch rzędach po lewej stronie koło donic. Druga myśl - rząd kosodrzewin Pumilo (polecane tylko trzeba obcinać rosnące pędy i wtedy mają się zagęszczać). Ja mam u siebie jakieś, ale nie wiem, czy to akurat ta odmiana. Między kosodrzewiny stipe?
Po drugiej stronie ścieżki dałabym kulki z cisa porozrzucane nierównomiernie, a pomiędzy czerwone niskie berberysy na kulki i trawę, może seslerie jesienna? I ja też między kosodrzewiny? No ciężko wybrać, trzeba przemyśleć, bo musi być dopracowana. Koło donic mogłabyś też miskanty wysokie posadzić to by ładnie wystawały, jak by się siedziało na tarasie. Zimą kosodrzewiny ukryłyby miejsce ścięcia traw.

Ajka, myślę o rabacie przytarasowej, sytuacja w szkółkach nie jest wesoła, ale od pomysłu do szkółki i coś na pewno znajdziesz. Jeśli nie chcesz tawuły, to może berberys? Czy nie lubisz?
Myślę, że od strony tarasu (pomiędzy planowaną ścieżką a tarasem) dobrze by wyglądały jakieś trzy kulki szczepione na pniu. Będą widoczne od strony tarasu i nie będą konkurowały kształtem z bambusami. Mogą to być kulki sosnowe, ale też trzmielina, może także berberys szczepiony? Podsadzone niskimi trawkami. LUB szpaler niższych traw, jeśli nie kulki. Średnie, np. rozplenica, śmiałek, sesleria. LUB szpaler berberysowy, bardzo lubię Erecta, bardzo ładna zieleń letnia i niesamowity kolor na jesień. Po drugiej stronie ścieżki poszłabym w kule. Posadzone w trójkącie. Cisowe będą trochę potrzebowały, ale po 3 sezonach będzie efekt "nie do zdarcia", może taxus baccata nawet mniejsze egzemplarze, popatrz u Wiaan, ciekawie połączyła kule z klonem. Jeśli nie cisowe, to bardzo ciekawa może być wersja z kosodrzewiną 3 sztuki pomieszaną z trawkami typu stipa, kostrzewa, z lawendą, w zależności od kolorystyki, jaką chcesz dodać. Może także plama przywrotnika ciekawie by do tego wyglądała.

Ale tak najbardziej... lubię połączenie Hakonechloa z kulami cisowymi i oczywiście też bym ją widziała na Twojej rabacie, (klon nie pogardzi takim towarzystwem), zobacz jak piękny efekt hakonechloa plus cis jest u Wiola. Bezproblemowa, efektowna trawa plus niezawodny cis, połączenie, które nie może dobrze nie wyglądać.

Ajka, taka rabata, jest pole do popisu

Hmm, pomysły Martki też mi się podobają. Ale czy bambus nie przysłoni kulek szczepionych? Ja bym ujednoliciła donice: po lewej stronie postawiłbym te ciemnobrązowe, a na wprost jasne.

Doczytałam przyznam dopiero koncepcje Joann, mamy wiele wspólnych pomysłów. Jak zawsze ostatecznie sprawa rozstrzyga się w duszy właścicielki ogrodu, bo tylko ona wie co jej tam najbardziej gra Nie sądziłam, ze tak ciekawe moze być przyglądanie się procesowi tworzenia rabat u innych osób.

Ja mam zasuszonego czosnka w wazonie

Dzięki wielkie dziewczyny wam za pomysły, zaczyna mi się też już tworzyć jakaś wizja dzięki wam, odpisze z domu i odniosę się do waszych wypowiedzi, bo jestem w drodze, a niecierpię pisać z komórki.

Wiola a ten czosnek mam obciąć i po prostu polozyc w domu? Nie obsypie się?

ajka napisał(a)

Dzięki wielkie dziewczyny wam za pomysły, zaczyna mi się też już tworzyć jakaś wizja dzięki wam, odpisze z domu i odniosę się do waszych wypowiedzi, bo jestem w drodze, a niecierpię pisać z komórki.

Wiola a ten czosnek mam obciąć i po prostu polozyc w domu? Nie obsypie się?

Ja to położyłam w garazu i tak się zasuszył... wyleciały potem z niego nasionka

Ajka, ale piękne te szałwie

Hejka witam się Niesamowite ile udało Ci się zrobić przez ten rok! Pięknie )))

Hejka, przepraszam, że nie napisałam wcześniej, ale miałam bardzo intensywny weekend.

Jeśli chodzi o pomysły na rabatę, chyba bliższy mojemu sercu jest pomysł Joann. Myślę, że trawy ładnie by grały z bambusami, i nawiązywałyby do innych traw w moim ogrodzie, zastanawiam czy nie dać czerwonych traw jak Dronning Ingrid, mogłyby ładnie wyróżniać się jesienią, kiedy bambus jest nadal zielony, a po drugiej stronie rabaty Red Barona (w lini gdzie są mokre plamy między lilakiem a klonem). Nie wiem tylko czy dać rząd tych samych miskantów czy na zmianę dwa różne, może takich jakich nie mam jeszcze. No i pod nim może ten rząd kosodrzewin. Kosodrzewina pumilio czy mops jest ładniesza? Pomysł ze stipą też mi się podoba, bo nigdzie jeszcze jej nie mam, a dodałaby trochę lekkości.

Co do pomysłu na drugą stronę kulki cisowe, berberys, sesleria, też brzmi dobrze. Tego berberysa nie chcę dużego, takiego jak Erecta, aby ktoś przez przypadek się nie pokłuł, w końcu to miejsce przy tarasie, ale może kulki takie małe jak mam w przedogródku przy ścieżce nie byłyby złe. Dzwonka bym zostawiła przeplatając rozplenicą little bunny (jej też jeszcze nigdzie nie mam). Bodziszka chyba też bym zostawiła, zastanawiam się jeszcze nad tą żurawką, czy zostawić ją na tą rabatę czy przerzucić zupełnie gdzie indziej.

Martka jeśli chodzi o twój pomysł ma też elementy wspólne z pomysłem Joann. Zastanawia mnie ten trójkąt z cisów. Nie wiem czy lepiej zrobić uporządkowany misz masz czy trójkąt, chyba musiałabym zobaczyć na jakieś inspiracje. No i hakonechloa mnie kusi, ale boję się że jest za duża. Chyba że jako obrzeże od strony ogrodu lub tarasu? Bądź obu?