Aniu ale ta własna twórczość ogrodowa daje mnóstwo satysjajcji.
Pracy też.Ale przyjemnie patrzeć i pochodzić i trochę odpocząć w pięknym kolorowym ogrodzie
I pięknie dalej w twoim ogrodzie.
Chmurki faktycznie się ładnie zgraly.
takie właśnie były w sobotę .
Osy wcinają liście...???Nigdzie o nich takiej informacji nie znalazłam.Ale podejrzewam że to coś przylatujacego,bo nie mogę namierzyćPrzyłapałaś osę na takim procederze,czy skąd masz takie podejrzenia?
Dzięki, dzięki!
Rabatki w większości mają dużo słoneczka,pod warunkiem ,że świeciBo dzisiaj rano było 12 st.C i pada-zapisuję ku pamięci jak się zaczął w tym roku lipiec,czyżby lato już było?
A gdzie twoje sójki mają gniazdo. U mnie często latały ,ale chyba na gniazdo miejsca nie znalazły ,bo od jakiegoś czasu ich nie widuję.
...jakoś zleciało... miło z Wami spędzać czas...
My kotka nie mamy,ale odwiedzają nas sąsiedzkie,ale po pleksie na tarasie nie mają szans się wdrapać do gniazdkaTwój patent fajny!
Tak?kurcze, to nie doczytałam!?Przeczytałam wszystkie strony następne,a nie cofnęłam się do tych pierwszych
U mnie taka osa próbowała zagnieździć się kilkakrotnie w domku narzędziowym ale nie pozwoliłam i teraz się na mnie mszczą za niszczenie pierwszych zaczątków ich" papierowego gniazda"