Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Za drzwiami do ogrodu...

Pokaż wątki Pokaż posty

Za drzwiami do ogrodu...

iwona_d 07:12, 17 lut 2020

Dołączył: 05 sty 2018
Posty: 216
Aniu po prostu pięknie. U mnie dzieci były chore w tym czasie i jakoś nie miałam nastroju i ochoty, ale u Ciebie po prostu cudo.
Pszczelarnia 13:24, 17 lut 2020


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Świętować każdą chwilę - warto.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
anpi 19:22, 17 lut 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8151
Trochę poświętowaliśmy,teraz trzeba brać się do roboty
Ponieważ nie mam jeszcze doświadczenia w cięciu róż,proszę Was o radę.
Mam np. Pastellę ,która na wysokości +-50cm rozgałęzia się . Chyba ją w tamtym roku za wysoko przycięłam. I teraz nie wiem ,czy te główne pędy skrócić,np .na ok.30 cm i czekać na nowe rozgałęzienia.Czy tak zostawić, a ona i tak rozgałęzi się z dolnych oczek? Ale czy te rozgałęzienia,które już są nie są za wiotkie. Przy jakim cięciu jest szansa na lepsze kwitnienie?
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
basia3012 21:06, 17 lut 2020


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9482
Aniu, ja w cięciu róż to Ci nie doradzę. Sama zastanawiam się czy moje pnące mam ciąć czy nie? One nawet listków nie zgubiły. Pierwszy rok mam pnące New Down i Utersener Klosterrose.
Ale pięknie świętowaliście Walentynki. I bardzo dobrze. Trzeba się cieszyć byciem ze sobą ile się da.
Wspomnienia z lata bardzo miłe.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
sierotka 22:05, 17 lut 2020


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
Pnące po 3 latach dopiero
____________________
spełnione marzenie las brzozowy zapach róż xxx moja wizytówka
basia3012 22:09, 17 lut 2020


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9482
sierotka napisał(a)
Pnące po 3 latach dopiero


Sierotka, dziękuję. Czyli w tym roku to nic nie ciąć?
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
sierotka 22:24, 17 lut 2020


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
Aniu pokażę pnącą

Troszkę słabe ujęcie i zdjęcie chyba z 2 roku po posadzeniu ,ja tej róży nie tnę teraz będzie 3 rok od posadzenia, tylko poziomo staram się młode odrosty układać kwitnie obficie
Natomiast ta Twoja Pastelle to chyba taka sama zasada jak przy innych ,wycinanie zdrewnialych gałęzi po rozgarnieciu kopczyka i cięcie powyżej 3 oczka ukośnie hm jak coś nie tak to może ktoś mnie poprawi
____________________
spełnione marzenie las brzozowy zapach róż xxx moja wizytówka
sierotka 22:26, 17 lut 2020


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
basia3012 napisał(a)


Sierotka, dziękuję. Czyli w tym roku to nic nie ciąć?


Tak ,ja jedną po roku pociachalam i to był błąd ,jest mizerna ,a tę ze zdjęcia juz doczytałam i dopowiedziala tez mi Anabuko o poziomowaniu gałęzi i jest piękna juz
____________________
spełnione marzenie las brzozowy zapach róż xxx moja wizytówka
anabuko1 22:36, 17 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23548
anpi napisał(a)
Taki klimacik jeszcze nam towarzyszy...,na serduszka załapały się dorosłe dzieci...!

Anus bardzo romantycznie i nastrojowo.
A u mnie w tym roku wyjątkowo pusto.

Fajnie ,że już działasz ogrodowo.

Ja stoję w miejscu.
A tyle jest do zrobienia. ...
Trudno podzialam w marcu.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 22:42, 17 lut 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23548
sierotka napisał(a)


Tak ,ja jedną po roku pociachalam i to był błąd ,jest mizerna ,a tę ze zdjęcia juz doczytałam i dopowiedziala tez mi Anabuko o poziomowaniu gałęzi i jest piękna juz

To jest tz.kulkowanie róż.
Ja pnących nie przycinam tylko kulkuje.
Gałęzie prowadzę ile się da poziomo.
A inne róże przycinam.
Ale jeszcze nie teraz.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies