anpi
22:29, 25 mar 2020
Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8928
Jak tylko zrobi się ciut cieplej coś tam już posieję, przykryję najwyżej włókniną

Romantycznie lubię

Ale na razie mam trochę rozgardiaszu w ogrodzie bo przęsła płotu zdjęte są do malowania. Dziwnie teraz ogród wygląda bez tego białego płotu-ale się do niego przyzwyczaiłam.

Część już pomalowana. Em najpierw zdjął i umył kercherem.
potem z synem zlitowali się nade mną i pomogli też w malowaniu


