Dla Iwonki :
Zdjęcia mojego krwiściągu Menziesa na tle płotu ( u mnie ma trochę ponad metr):

I krwiściąg Gosi na zdjęciu ze spotkania.( w najwyższym punkcie zdjęcia, nad trawami) Niestety nie zna nazwy( ale jego to ok 2m wysokości):

Kilka moich róż trochę dziwnie wygląda. Czy to jest efekt przemarznięcia przez te przymrozki nocne i zimne wiatry? Oglądałam dokładnie i mszyca jest bardzo sporadycznie, dosłownie na kilku listkach, więc to nie przez nią.

Od spodu jest jakby błonka oddzielona od reszty liścia i widać kropelki powietrza, czy wody!?

Aniu, to raczej szkody przymrozków. Róże w ciągu dnia mają ciepło, bo są na słońcu, a w nocy jest zimno. Jako następstwo są te objawy na młodych i delikatnych liściach. Potem te listki powinny zrobić się brązowe i opaść.
Jeśli te objawy nie przejdą nawet gdy noce będą ciepłe, to trzeba by się przyjrzeć z lupą czy coś tam siedzi, ale nie sądzę

Nawiozłaś je już? Pryskałaś czymś?

Obejrzałam ostatnie fotki. U Ciebie wiosna też już posunięta do przodu. Ogród wygląda świetnie

Podpatrzyłem krwiściąg , będę odgapiać bo piękny

Aniu okrągła rabatka będzie wymiatać. Za zdjęcia dziękuję, przy okazji przypomniałaś mi jak piękny jest ten Twój ogród. Kiedy u mnie w końcu będzie ładnie?

Ooooooch

anpi napisał(a)

Właśnie krwiściągi Menziesa zamówiłyśmy. Mam jeden, ładnie przezimował i sporo się rozrósł, ale szkoda mi go dzielić. A potrzebuję cztery sadzonki. Dość trudno go dostać. Zamówiłam w szkółce Berge..a. Nie zamawiałam tam jeszcze i ciekawa jestem jakości sadzonek. Tym bardziej, że skusiłam się jeszcze na małe co nieco dla polepszenia samopoczucia

Ja też zamówiłam ci nieco w tej szkółce, ciekawe jaka jakość sadzonek, bo ceny dość wysokie. Ja na przesyłkę czekam już ponad tydzień.
A na co jeszcze się skusiłaś?

Aniu, czy wiesz jaki to przetacznik? Jeśli to jest przetacznik. Jest śliczny. Twój ogród z tymi białymi płotkami wygląda bajecznie o każdej porze roku!

Aniu, mam to samo z różami, to wina ostatnich kwietniowych nocnych przymrozków.