Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Za drzwiami do ogrodu...

Pokaż wątki Pokaż posty

Za drzwiami do ogrodu...

April 10:55, 17 lut 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10147
Takich chruścików (w Warszawie mówimy na nie faworki) Jeszcze nie widziałam. Fajny pomysł. Też wychodzą takie kruche?
Chyba ze 20 lat już nie smażyłam... lenistwo

Zdjęcia wspominkowe przy tej aurze jak najbardziej pożądane
____________________
April April podbija las Mazowsze
anpi 22:24, 17 lut 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8137
gogo napisał(a)

Aniu, ale masz pięknie ozdobiony parapet i filiżanka cudna
Tobie też nieźle dosypało i też z utęsknieniem czekam na wiosnę.
Nie martw się, ciemiernik pokaże swoje piękno, moich kwitnących w ogóle nie widać spod śniegu i się tym nie przejmuję.

Parapet ciągle w zimowej odsłonie, ale niech tylko zniknie śnieg za oknem, to sanie stamtąd wyjadą
Może lepiej gdyby ciemiernik cały był pod śniegiem a u mnie pąki kwiatowe są nad śniegiem i kilka wygląda bardzo podejrzanie. Ale cóż poczekamy zobaczymy.
U mnie znów dziś trochę sypało. Mam nadzieję, że to już resztki
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 22:43, 17 lut 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8137
Agatorek napisał(a)


No trudno, może w przyszły sezon . W tym już śnieg niech nie pada.

Chrusciki wyglądają smakowicie. Na parapecie masz piękne ozdoby .

Dzięki za pochwały

Mam cichą nadzieję, że ten śnieg do końca lutego zniknie!?
Na razie mam takie widoki: pawie i ławeczki marzną w nóżki

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 23:32, 17 lut 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8137
Roocika napisał(a)
O przegapiłam chruściki a wyglądają pysznie
Macham

Macham i ja
Mam tylko nadzieję, że już łopatami do śniegu, nie będziemy machały...
A dziś miałam nadgorliwe odśnieżanie przez "obcych"
I to kolejne...Na pierwsze nie zdążyłam zareagować, poza tym myślałam, że to jednorazowe, przypadkowe
A dziś do mnie na posesję kolejny raz wjechał rano miejski- większy na dodatek!, ciężki sprzęt do odśniężania. Nie wiem po co, bo cały wjazd miałam odśnieżony własną odśnieżąrką! Ale wjechał spychacz!!!!.... nie widząc dokąd jest kostka, trawnik, rabata ( bo przecież biało)-sunął prosto jak leci...na szerokość swojego sprzętu. Już myślałam, że mi zgarnie całą rabatę z różami, i zbierze trawnik wraz ze zraszaczami ...wyleciałam w szlafroku ratować sytuację...!!! "Pan spychaczowy" tłumaczył się ,że mają nakaz odśnieżać uliczki dojazdowe i myślał, że ta uliczka leci dalej. A bramę wjazdową mam teraz akurat cały dzień otwartą, bo mam suwaną, na pilota i trochę się blokuje przez ten śnieg, a jestem w domu więc nie ma konieczności zamykać. Więc pan sobie wjechał, aż do kolejnej mojej bramy (białej). Dobrze, że ta była zamknięta bo by mi pole poodśnieżał


Nie wiem, czy mi wstęgi krokusów nie wdusił w ziemię, były tu z brzegu rabaty- już zielone listki na wierzchu( widziałam przed opadami śniegu)

Zgarnął mi całe śnieżne nawodnienie trawnika pod bramę.
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Agania 10:44, 18 lut 2021


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Ja już nie mogę patrzeć na ten śnieg, ale u Ciebie jest pięknie, cudownie ławeczki wyglądają zatopione w białym puchu
W naszych rejonach dosypało, potem dolało na szczęście nie przymroziło
w końcu coś pozytywnego
Pozdrawiam Aniu
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 10:48, 18 lut 2021


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Klateczki są super, niezła kolekcja
Z bałwana się uśmiałam
Miło u Ciebie przycupnąć na kawkę jak takie faworki podajesz
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
sylwia_slomc... 11:50, 18 lut 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81907
Też swoich pawi i innego ptactwa pierwszy raz nie schowałam na zimę najwyżej będzie rdzą malowane
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Dorota123 14:02, 18 lut 2021


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Wypatrzyłam nową ławeczkę uśpioną w śnieżnej pierzynce, a może już była tylko nie zauważyłam jej w tym bogactwie roślin.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Roocika 14:09, 18 lut 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Rzeczywiście nadgorliwy Pan się trafił...
U nas ostatnio na drogę gminną wjechał tyłem i od naszej bramy odśnieżył. Nie wiedzieliśmy o co mu chodzi. Ponoć w gminie ktoś powiedział, że się skarżymy na zawaloną przez niego śniegiem bramę (a to nie my )
Mam nadzieję, że Ci strat nie narobił.
Samotna ławka na tle śniegu wyglądają i uroczo
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
SlonecznyOgrod 20:11, 18 lut 2021


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Facet się pomylił, wszystko zasypane, a tam dalej brama, no to trzeba dojazd odśnieżyć...
To może dobrze, że tyle śniegu i się prześlizgnęło po wierzchu, bo jak by Ci tak zdrapał do ziemi... ale by się narobiło, a tam masz róże przy płotku.

Będzie już coraz cieplej, śnieg się stopi i ukarzą się kwitnące kwiaty
(tak jak u Bawarki)
____________________
DarciaSłoneczny Ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies