popcorn
09:55, 18 mar 2019

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Jutro się powinnam dowiedzieć czy do niczego się pani inspektor w starostwie już nie doczepi i kiedy wyda pozwolenie. Koło czwartku wezmę dzień urlopu i rozwiozę sąsiadom powiadomienia że buduję hehe
Umówiłam się z rolnikiem który mi tam kosił że przywiezie przyczepkę obornika (jupi), przeorze i zabronuje mi kawałek. Byłam tam w sobotę zaznaczyć ten kawałek, nagłówkowałam się i wymyśliłam prostokąt na górce w pełnym słońcu na obu działkach tak naprawdę. Posadzę i pas malin z jednej strony i pas hortensji z drugiej, i nawet jeśli docelowo będzie tam płot to powinno być ok bo przez środek będą warzywa czy przechowalnik na chwilę obecną. Ale obszar będzie uprawiony i nawieziony i gotowy pod nasadzenia, powinno być ok
Niech się robi cieplej i niech to starostwo trawi te papiery, bo przecież ile można. Ekipa w blokach startowych. Prąd muszę załatwiać i jak będzie stan surowy to z gazem działać żeby robili
I już
I potem kupić drukarkę pieniędzy żeby na wszystko starczyło 
Dzięki, Viva! Jak zobaczyłam tę działkę i jej kształt, od razu wiedziałam że będzie moja
Umówiłam się z rolnikiem który mi tam kosił że przywiezie przyczepkę obornika (jupi), przeorze i zabronuje mi kawałek. Byłam tam w sobotę zaznaczyć ten kawałek, nagłówkowałam się i wymyśliłam prostokąt na górce w pełnym słońcu na obu działkach tak naprawdę. Posadzę i pas malin z jednej strony i pas hortensji z drugiej, i nawet jeśli docelowo będzie tam płot to powinno być ok bo przez środek będą warzywa czy przechowalnik na chwilę obecną. Ale obszar będzie uprawiony i nawieziony i gotowy pod nasadzenia, powinno być ok

Niech się robi cieplej i niech to starostwo trawi te papiery, bo przecież ile można. Ekipa w blokach startowych. Prąd muszę załatwiać i jak będzie stan surowy to z gazem działać żeby robili



Dzięki, Viva! Jak zobaczyłam tę działkę i jej kształt, od razu wiedziałam że będzie moja

____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek