Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Warzywa i poletko pod przyszły ogród na pożyczonej ziemi :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Warzywa i poletko pod przyszły ogród na pożyczonej ziemi :)

popcorn 08:09, 22 mar 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Rolnik się rozmyślił i mi jednak nie przeorze tego kawałka. Buu.

Dzisiaj jadę do Krakowa porozwozić sąsiadom powiadomienia (rany boskie), to ich przy okazji wypytam. Kto ma traktor i zrobiłby coś takiego, to chyba nie jest taka straszna praca. Hmmm.

Póki co do pracy, pół dnia urlopu i wio.

Miłego!
____________________
Mój nowy ogródek
yolka 10:55, 22 mar 2019


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
Jest spiętrzenie wiosennych prac na polach, możliwe że będziesz musiała chwilkę poczekać aż rolnicy się obrobią na swoim
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
paniprzyroda 20:38, 22 mar 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
No wreszcie uwolnisz się od pani pożal się architekt Teraz już pójdzie z górki, czego życzę Ci z całego serca Buziaki.
____________________
Dwa ogrody
popcorn 20:09, 24 mar 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Byłam w piątek w Krakowie. Bawiłam się w listonosza, dostarczyłam sąsiadom powiadomienia o postępowaniu, mają trzy dni na zapoznanie się z dokumentami. W piątek za tydzień odbieram dwa projekty i pozwolenie. Uff

Zawiozłam powiadomienia z powrotem do starostwa. Byłam też na działce. Mam przeorany kawałek jupi

Brakuje mi jednak obornika, nikt nie ma bo wiosną rozrzucają u siebie buu. Trzeba było zamówić na jesień

Zatrzymałam się we wsi na dole i okazało się że gość ma taką przemysłową glebogryzarkę. Wczoraj mi to zrobił. Jeszcze nie wiem ile zapłacę ale efekt jest niezły
Oczywiście przemielona trawa i podagrycznik, ale struktura ziemi niezła. Parę razy będę plewić i w końcu przestanie to wyłazić? Mam nadzieję

We środę może pojadę progrbkować. Parę godzin na pewno hehe

Tylko co dać pod maliny??? Chciałabym je tam docelowo posadzić, rzędem. Tyle że bez obornika to tak średnio. Mam z 15 worków wiórków z Lidla tyle czy to wystarczy??? Hmmm

W każdym razie idzie do przodu. Dziękuję że jesteście i trzymacie kciuki
____________________
Mój nowy ogródek
yolka 20:32, 24 mar 2019


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
jolanka 20:44, 24 mar 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Karolina, jestem na bieżąco choć niewiele piszę. Super, ze wreszcie rusza wszystko w dobrym kierunku

Jak nie masz takiego „swojskiego” obornika to kup może w ogrodniczym sklepie workowany, u mnie taki można kupić. Nie taki granulowany tylko normalny. Przynajmniej dasz pod same maliny.
Pozdrawiam
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
sylwia_slomc... 20:49, 24 mar 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81723
Czyli już do przodu teraz tylko
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Bogdzia 21:17, 24 mar 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Strasznie mnie dziwi co Ty tym sasiadom rozwozisz?Pierwsze słyszę że trzeba o czymś zawiadamiac, bo to geodeta lub organ wydajacy pozwolenie na budowę zawsze zawiadamia a nie własciciel.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
popcorn 21:33, 24 mar 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Bożenko, urząd wysyła, ale to listy za potwierdzeniem odbioru, jak Cię nie ma w domu (a ludzi nie ma, bo pracują), to listonosz zostawia powiadomienia, od ODBIORU liczą się te 3 dni, a ma się na odbiór 14 dni... wiec wolałam się pobawić w listonosza i podpisane zwrotki odwieźć do urzędu niż czekać bez sensu kolejne 2 tygodnie, może krócej przy dobrych wiatrach.

Na to wygląda że ruszyło w dobrym kierunku. Ale fajnie że zaglądacie, kochane, od razu mi lepiej

Chyba nareszcie do przodu

Obornik muszę nabyć w takim razie, bo bez sensu sadzić w taki nieużytek, plus jak sobie pomyślę ile tam będzie plewienia to mi się słabo robi No ale ok. Zachciało mi się działki to proszę bardzo, od czegoś trzeba zacząć

Póki co kombinuję że posadzę tam chyba wszystko co trzymam tu w doniczkach, niech sobie rośnie w ziemi i sobie radzi... i plewienia i chwastów będzie mniej... a takie hosty zamiast cierpieć w doniczkach będą rosły? Sama nie wiem, zobaczymy. Posadzę maliny i borówki, myślę nad sosnami piramidkami, karłowymi pumilo i świerkami serbskimi i brzozami, póki co. Docelowo sadzić ich jeszcze nie bedę, bo kosiarka mi nie wjedzie potem (ta talerzowa od ciągnika), a tam nadal chwasty będą rosły po pas. A ziemia będzie z fundamentów którą rozplantuję itp itd. Wobec czego zobaczymy
____________________
Mój nowy ogródek
Bogdzia 21:39, 24 mar 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
No to w końcu zrozumiałam , chodzi o czas. Karola taka ziemia która nie była uprawiana jest wypoczęta i rosliny i bez nawozu rok czy dwa będą dobrze rosły . Zagladam systematycznie tylko nie piszę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies