Dziś bez mandatów
Pozbyłam się perzu i wyrownalam kolejny kawałek.
Posiałam trzy rzędy groszku - dwa opakowania nasion. Po kawałku rządka pietruszki i pietruszki naciowej, chyba pierwszy raz w życiu pietruszka bo zawsze mi było szkoda miejsca

. I opakowanie słonecznika.
Posadziłam też trzy kilo topinambura, na dole wzdłuż granicy. Niech rośnie zielsko, będzie kiedyś dla kur.
Wygrabkowalam też po tym sianiu kawałek kolejny, kolejny raz w sobotę. Siejecie już buraczki i fasolkę, czy jeszcze? Posadziłam wiśnię.
No i pogadałam z elektrykiem, na dniach zrobi rozdzielnię budowlaną i będzie prąd
Uff. Dziękuję że trzymacie kciuki