Kończę pracę niedługo i śmigam na działkę. Równam dalej, połowa zrobiona, druga połowa czeka. Wywalam chwasty które powoli zaczynają odrastać. Posieję może groszek czy coś, posadzę resztę roślin w doniczkach które tam zatargałam.
Tym razem może wolniej pojadę bo ostatnio 31 km za dużo i 6 punktów i 200 zł mandat Mogę to wrzucić w koszty budowy? hahaha

Spotykam się z gościem od RBtki, rozdzielni budowlanej, elektryk który mi ją założy na dniach I w przyszłym tygodniu ruszamy z tyczeniem i kopaniem fundamentów.
Przyłącze wody "się robi". Umowę z gazownią powoli muszę podpisywać, jak roboty ruszą. Trzymajcie kciuki!

Dziś bez mandatów



Posadziłam też trzy kilo topinambura, na dole wzdłuż granicy. Niech rośnie zielsko, będzie kiedyś dla kur.

Agatko, wybacz ale te promocje to góra kilka godzin. Jest decyzja i lecimy albo nie. Im większa grupa tym gorzej cokolwiek zaplanować. Spytałam dziewczyny, były chętne, fru. Nie wiedziałam nawet że byłabyś chętna!!!