nigdy nie mów nidy

a jednak - zalogowałam się na O. i od razu postanowiłam Cię wyszukać...
jakież by było moje zdziwienie, gdyby u Ciebie nic się nie działo - a tu proszę plany: działka, może domek i najważniejsze - podróże!!!
a wiesz, trochę zmarkotniałam, gdy się nie odezwałaś we wrześniu (Skierniewice), ale gdy zobaczyłam zdjęcia z zapełnionym po brzegi new elegance marki T. i skuloną Gabi - zrozumiałam - zakupy udane, a Karola jak zawsze - w pośpiechu...
troszkę mi smutno, że już kawki czy herbatki w K. nie będzie (oraz najfajniejszych roślin pod słońcem!)
buziam i 3mam kciuki, by wszystko się udało zrealizować!
pamiętasz o kamieniu? gdyby Ci się rzucił w oczy to proszę pamiętaj o mnie
uśmiałam się - powiedziałam Agnieszcze, że ma ksywę "Pani trawka", ale wiesz - pasuje do niej