Madzia koffam Ciem

I ci cztery "kulki" na pniu posadziłam pod murem...hihi

to od północy to raczej tam coś do cienia, co do zagospodarowania roślinnego to będę miała całą zimę na myślenie

Od północy to cisy na pniu! A w stópkach hosty...

Dobry pomysł Madzia jak się uporam z papierami i wybiorę wreszcie jakiś projekt, to będę myśleć nad planem ogrodu. Co mieć chcę wiem, już bym mogła działać, ale na poważnie to dopiero po przeprowadzce, heh... muszę więc uzbroić się w cierpliwość.

buziaki!

Skoro juz dokladasz garaz to moze wyciagnij go troche albo przesun i zrob do niego przejscie przez kotlownie (drzwi zamiast okna)

Gdybym mogła cofnąć czas to drugi raz garażu bym nie robiła. Może uda się dach pociągnąć dalej z jednej strony i taka wiate zrobić?

anna_t napisał(a)

Gdybym mogła cofnąć czas to drugi raz garażu bym nie robiła. Może uda się dach pociągnąć dalej z jednej strony i taka wiate zrobić?

A ja balkonu
Z tym garażem, to dużo osób tak mówi, może i lepiej, że ja mam wiatę

Wiesz wygoda na pewno jest bo zimą na dwór nie wychodzisz. Ale w pracy też mam podziemny i kiedyś było tak że przez tydzień na dworze nie byłam masakra

Karola, pozdrawiam raz jeszcze milo bylo sie spotkac, dziekuje za herbatke
Zaluj ze u Justyny nie bylas
No i wielka szkoda ze juz bylo tak pozno i bylysmy bardzo zmeczone...