Anitko,
patrząc na Twoje zdjęcia zastanawiam się czy to mój Przedogródek. Nie zapraszam koleżanek i kolegów ponieważ uważam, że mam zbyt mało aby się chwalić. Dopiero zakładam ogród.
Prawdziwe jest twierdzenie, że ten sam ogród widziany innymi oczami jest inny. Twoje spojrzenie, bardzo mi się spodobało. Dziękuję za jakże inne od moich ujęcia. Dziękuję za spotkanie.
Nasz wspólny spacer po arboretum w Wojsławicach przede wszystkim dla mnie był wielką przyjemnością ponieważ mogłem WAM pokazać na żywo jakże znajome mi miejsca.
Kudowa, cała Kotlina Kłodzka to, ze względu na odległość częsty cel moich wycieczek
Kępy liliowców bardzo się rozrosły.
Część z nich przeniosę do Przedogródka. Dwie rabaty już przygotowałem. Wyliczyłem, że zmieści się 10 x 2 kępy każdego z nich. Muszę to zrobić już bo jak przekwitną nie będę wiedział które i gdzie ( kolorami) sadzić.
Byliśmy dzisiaj w szkółce.
Ponieważ znalazłem tam wiele inspiracji ogrodniczych, pozwolę sobie je pokazać.
Płot można zrobić i w ten sposób:
Odgradzał plac do parkowania od zakątka ogrodniczego.
Za tym płotem stare meble. Niby przypadkiem roślinami zastawione:
"przypadkowo" postawione donice"
Dalej ławka
i grajkowie z gałęzi zrobieni
Dalej rupieciarnia
Nie, to przecież sklep z ciekawymi ozdobami!
Jakże prawdziwa sentencja na desce: "Boże daj tym co zazdroszczą". Nasuwa mi smutne refleksje.
Stare podkłady można i tak wykorzystać
Czy te donice zostały celowo pobite?
Nietypowe wykorzystanie szpadli na barierkę
Rzędem stoją chochoły. Czekają na kupców