U Ciebie to dopiero wiosnę widać.

Jak już spragnieni jesteśmy tej bujnej roślinności i słońca. Ciemierniki, szachownice, narcyzy, ostróżkę też dojrzałam - wszystko rośnie w oczach.
Myślę, że szczęście ci też daje świadomość, że upiększyłeś ten kawałek świata nie tylko dla siebie, lecz również dla innych.
Ja w tym roku też zaczęłam obsadzać skrawek terenu przed blokiem, ale na efekty przyjdzie jeszcze poczekać.