sierotka napisał(a)

Pięknie

Dziękuję ale żeby było pięknie to wiele pracy i czasu trzeba choć... mi się podoba.

dzisiaj wizyta na corocznym Święcie Kwiatów w Otmuchowie.
Wystawa ma miejsce w zamku.
Nietypowa łączka:

W kominku kwiatami zapłonęło ognisko:

W głównej sali kompozycje z kwiatów:

Wacławie, w diagnostyce chorób pokazałeś dwa rodki.
Mam pytanie - to dwie różne odmiany? Myslę że tak...i myslę, że oba mają ten sam problem...źle przygotowane podłoże...i ten pierwszy oprócz niedoborów ma najzwyklejszy kutner na młodych liściach...
Podaj nazwy rodków

Zamkowa biała dama zostawiła swe stroje:

Były też rzeźby

Wokół zamku jak zwykle ogromny kiermasz:

Oczywiście nie oparłem się zakupom

ostróżki, rudbekie

mięty, bazylia, heliotrop, komarek, hakonki i inne


No i oczywiście nowy ogrodniczy kapelusz.
Kłaniam się

Toszka napisał(a)

Wacławie, w diagnostyce chorób pokazałeś dwa rodki.
Mam pytanie - to dwie różne odmiany? Myslę że tak...i myslę, że oba mają ten sam problem...źle przygotowane podłoże...i ten pierwszy oprócz niedoborów ma najzwyklejszy kutner na młodych liściach...
Podaj nazwy rodków

Dziękuję Toszka za reakcję.
Różaneczniki to:
Królowa Bona ROYAL CANDY
Władysław Łokietek ROYAL ROSY PBR

Podłoże przygotowałem według zaleceń specjalistów:
Worek odkwaszonego torfu i zero zasilania w pierwszym roku aby się ukorzeniły. Utrzymywałem stale wilgoć. Kilkakrotnie opryskiwałem florovitem. Być może to za mało? Po odpowiedzi Mazana, na szybko, opryskałem gnojówką z pokrzywy.

Mazan poradził oprysk roztworem sody. Tak zrobię. Jeśli nie pomoże zastosuje Nimrod.

Nalot na Władysław Łokietek?
To rodek zaliczany do Grupy Yakushimanum-Hybridum, a srebrzysto-brązowy kutner jest cechą charakterystyczna dla odmian tej grupy.

torf jest sztucznym podłożem w naszych ogrodach. Nie ma on żadnych wartości odżywczych dla roślin, a ma za to paskudną wadę z racji ogromnej zdolności do bardzo mocnego wiązania wody dodatkowo ”wyssie” z ziemi każdą jej kropelkę. Woda związana w torfie jest dla roślin niedostępna. Torf pogłębia zatem skutki suszy.
O torfie trąbię non-stop. Dodatkowo jesli juz go uzywać to koniecznie musi być kwaśny.

O jaka wycieczka fajna, świetne zakupy też bym się nie oparła
Do jutra