Jest dobrze, wyjdzie za pstrokato. Jedyne co mnie jakby drażni to widok tego płotu na wprost. Brzoza jest wielka, nasadzenia dość niskie a płot dobrze widoczny.

Dziękuję Pani Danusiu za opinię
Mnie też drażni i ten płot, i ten mur no i ten wysoki fundament.
Może na wiosnę puszczę tam dzikie wino. Tam w narożniku rosną serby, zakładam ze jak podrosną to wspólnie z tujami zasłonią ten mur i płot.
No ale niestety zapewne trochę to potrwa

A czy ktoś ma jakieś doświadczenia z przesadzaniem brzóz Doorenbos?
Trochę się zastanawiam czy płytki system korzeniowy nie dyskwalifikuje ich do przesadzenia?
Posadziłam taką brzozę, ale w niedocelowym miejscu. Zrobiłam jej ograniczenie w ziemi wokół korzeni z grubej taśmy-tak jakby rosła w doniczce, ale bez dna.
Mam szansę ją przesadzić?

Ilu letnie drzewko wybarwia korę na białą?

A w jakim ona jest wieku i jak wysoka?

zieloniutka napisał(a)

A czy ktoś ma jakieś doświadczenia z przesadzaniem brzóz Doorenbos?
Trochę się zastanawiam czy płytki system korzeniowy nie dyskwalifikuje ich do przesadzenia?
Posadziłam taką brzozę, ale w niedocelowym miejscu. Zrobiłam jej ograniczenie w ziemi wokół korzeni z grubej taśmy-tak jakby rosła w doniczce, ale bez dna.
Mam szansę ją przesadzić?

Ilu letnie drzewko wybarwia korę na białą?

Przesadzaj, ale najpierw mocno podlewaj przez kilka dni, obkop i za np dwa dni wykop i wsadź w docelowe miejsce.
Nie wiem czy teraz jeszcze brzoza pije, ale ja bym dobrze podlała wcześniej przed przesadzaniem. Ja ciągle przesadzam, teraz to nawet sporych drzew się nie obawiam przesadzić, oczywiście takich którym jestem siłowo w stanie sprostać, wszystkie mi się przyjmują. Z dużą bryłą na łopacie do śniegu przeciągam. Powodzenia.

Jak przesadzić drzewo

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/358-jak-przesadzic-drzewo

Znam ten artykuł Dziękuję. Jednak dopiero co przeczytałam wątek o magnoliach, które również mają płytki system korzeniowy i które nie znoszą przesadzania. To wzbudziło mój niepokój, że z brzozami podobnie.
Moja jest jeszcze bardzo młoda (wybiela się dopiero), jednak chciałam ją zostawić w tym miejscu jeszcze dwa lata. Tak jak pisałam wcześniej przy sadzeniu zrobiłam jej w dołku jakby doniczkę bez dna, żeby korzenie trzymać w ryzach. Może się więc uda ten eksperyment.

Jeśli tak zrobiłaś, to się uda.

Dziękuję za odpowiedzi. Tego będę się trzymała, że się uda

Viola napisał(a)

Tuje są chyba malutkie jeszcze, jak gęsto sadziłaś?

Tuje są rzeczywiście małe, mają jakieś 80 cm. Sadzone co 60 cm.