6 i 5 nie mogą zostać połączone bo jest narożnik tarasu. 8 i 9 razem?? jeżeli zwiększe zasięg to będzie lało po tarasie. Co do 13 to się zgodze,aby zwiększyć zasięg 12 ale jezeli ona będzie miał np 12m to będzie zraszacz PGP który pobiera ok 180 l/h na 180st. i dlatego tak. co do sklepu to na łatwiznę można pojść i kupić projekt za 300 i problem z głowy. Ja natomiast chiałbym to zrobić we własnym zakresie oczywiście z Waszą pomocą. I tak jestem zdania że po kilku postach moj projekt drastycznie zmienił się a moja wiedza na temat nawadniania mocno się pogłębiła. Chciałbym temat dokończyć tu na forum. Jeżeli chodzi o sterownik to temat dla mnie bardzo prosty /jestem automatykiem/.

No to skorzystaj z podręczników - wpisz w google "podręcznik zraszaczy hunter pdf"

Zawory calowe powinny wystarczyć, ja mam podobne przepływy i calowe zawory. Stosuj jak najmniej kolanek w ogrodzie - wszędzie lepiej dojść lekko zginając rurę, by nie tłumić przepływu.


Etap projektowania trwa niestety najdłużej, jak się człowiek na tym nie zna. Samo kopanie i podłączanie to po jednym dniu pracy.

Dokładnie ja miałam podobny problem i tak wpisałam i wszystko udało się ogarnąć, dzięki za porady !

Witam
Od dłuższego czasu przymierzam się do wykonania automatycznego nawadniania. W tym okresie otrzymałem już kilka projektów nawadniani. Z biegiem czasu projekty te wykorzystują inne zraszacze. Obecnie najnowszy projekt obejmuje zastosowanie dyszy MP Rotator oraz zwykła statyczne dysze VAN co za skutkowało wykorzystania do podlewania trawnika tylko 2 elektrozaworów i jeden do kropelek i teraz sam nie wiec co o tym myśleć. Czy w przeciągu 2 lat tak się zmieniły zasady czy może coś innego. Widzę że na forum jest sporo osób z doświadczeniem to może ktoś mi poradzi jak mam to zrobić.

Za mało zraszaczy, tak muszą być dobrane aby dolewały do siebie, powinny być w każdym rogu a tutaj nie ma. Całkowicie niedobrze. Spójrz na górny trawnik. Tutaj całkowita porażka.

Nic nie ma po rogach, połączyłeś zraszacze i o dużym zasięgu i o małym. Nic nie dolewa do siebie.

Skasuj ten rysunek i zacznij od nowa. Od pustej kartki bo tutaj to nawet nie ma co poprawiać, wszystko trzeba od nowa zrobić.

Gardenarium napisał(a)

Za mało zraszaczy, tak muszą być dobrane aby dolewały do siebie, powinny być w każdym rogu a tutaj nie ma. Całkowicie niedobrze. Spójrz na górny trawnik. Tutaj całkowita porażka.

Nic nie ma po rogach, połączyłeś zraszacze i o dużym zasięgu i o małym. Nic nie dolewa do siebie.

Skasuj ten rysunek i zacznij od nowa. Od pustej kartki bo tutaj to nawet nie ma co poprawiać, wszystko trzeba od nowa zrobić.

Właśnie coś mi nie pasowało. To nie jest moja twórczość tylko pewnej firmy która takie projekty robi i sprzedaje materiał. Chyba muszę znaleźć inną firmę. Tak przy okazji podpytam o dysze prostokątne. Czy sprawdzają się?

Tam gdzie mamy wąskie paski np. trawnik pod samochodem - musimy, np 120 cm szer. to się sprawdza. Ale tam, gdzie możesz zastosować zraszacze o większym zasięgu - to nielogiczne byłoby dawać małe.

Można jedynie je dołożyć do sekcji z innymi zraszaczami statycznymi. Paskowe tez są statyczne.

Ten projekt to jest na zasadzie "zraszania" a nie podlewania, równo to się tym niestety nie podleje

Nie mam za bardzo w czym mam zrobić te łuki ale zaznaczyłem miejsca w których mają być zraszacze. Czy tak powinno być?

Teraz zapewne dużo lepiej, tylko dysze dobierz i będzie pewnie ok.